W miejscowości Lwówek, w powiecie nowotomyskim (województwo wielkopolskie), badacze ze stowarzyszenia POMOST trafili na ślad jamy grobowej, w której spoczywały cztery ciała. Na trop tego odkrycia skierowały ich dokumenty Archiwum Państwowego w Poznaniu. Według nich grób pochodzi z czasów II wojny światowej – ze stycznia 1945 roku.
Przy szkieletach znaleziono drobiazgi wskazujące na to, że byli oni niemieckimi żołnierzami – guziki odpowiadające umundurowaniu i nieśmiertelniki. Uwagę badaczy zwrócił jeszcze jeden szczegół – świetnie zachowana wykonana z tworzywa sztucznego linka koloru niebieskiego, którą były skrępowane szkielety. Jak tłumaczy archeolog Maksymilian Frąckowiak, żołnierze najprawdopodobniej polegli w walce. „Nie zarejestrowaliśmy żadnych śladów egzekucji, dziur w czaszkach. Jeden z nich miał wielokrotne złamanie nogi” – mówi.
Intrygujący, niebieski sznurek – zdaniem archeologa – miał pomóc w transporcie ciał. „Zwłoki prawdopodobnie wleczono po ziemi, pętla miała pomóc w przetransportowaniu ciał na cmentarz. Widocznie nie było innego sposobu, żeby je przenieść” – wyjaśnia Frąckowiak.