fot. RMF FM
W kościele Świętej Trójcy w Krakowie trwają prace związane z kompleksową rewitalizacją bazyliki. W związku z remontem na miejscu pojawiła się także ekipa archeologów, która dokonała sensacyjnego odkrycia. Do tej pory odnaleziono wiele skarbów pochodzących z okresu od X do XIX wieku. „Między X a XII wiekiem w tym miejscu funkcjonowała osada” – mówi archeolog Monika Łyczak.
Osada wczesnośredniowieczna funkcjonująca przed przybyciem dominikanów do Krakowa, mury pierwszego lub drugiego kościoła Dominikanów, cmentarz wewnątrzkościelny z dwudziestoma – jak na razie – odkrytymi miejscami pochówku, sznur modlitewny z paciorków z gagatu z brązowym medalikiem i około czterdziestu monet – denarów jagiellońskich czy szelągów Karola Gustawa, to tylko niektóre skarby, jakie udało się odkryć podczas prac archeologicznych.
fot. RMF FM
„Znaleźliśmy architekturę kamienną, którą staramy się teraz zidentyfikować. Albo są to podpory z wcześniejszego korpusu kościoła z XIII wieku, albo są to pozostałości jeszcze wcześniejszego kościoła, który był również kamienny, a który został podarowany dominikanom przez fundatora biskupa Iwona Odrowąża” – tłumaczy dr Anna Bojęś-Białasik z Politechniki Krakowskiej.
W kościele Świętej Trójcy udokumentowano także pochówki wewnątrzkościelne. Odnalezione szczątki ludzkie przekazywane są do badań antropologicznych. „W tym momencie jesteśmy prawie w połowie naszych badań i mamy zadokumentowanych 20 grobów” – mówi Monika Łyczak. Badania archeologów potrwają jeszcze 2 miesiące.
fot. RMF FM
