Zmasowane polowania na dziki: Premie za zabicie ciężarnych samic?

Masakry dzików na terenie Polski mają rozpocząć się już 12 stycznia. Jak informuje portal NaszeLasy.pl, w całym kraju zarządzono skoordynowane, zmasowane i wielkoobszarowe polowania.
fot. shutterstock.com

Zmasowane polowania na dziki

W komunikacie czytamy, że Ministerstwo „wskazuje na pilną potrzebę organizacji wielkoobszarowych polowań zbiorowych na dziki, jak i potrzebę synchronizacji działań kół łowieckich dzierżawiących sąsiadujące ze sobą obwody na terenie całej Polski”. Decyzja argumentowana jest walką z ASF (wirusową chorobą zakaźną zwaną Afrykańskim Pomorem Świń).

Portal żywo interesujący się polityką gospodarki leśnej informuje: „Koła łowieckie otrzymują wiadomość SMS o treści: "Minister Środowiska w celu walki z ASF wskazuje na pilną potrzebę organizacji wielkoobszarowych polowań zbiorowych na dziki jak i potrzebę synchronizacji działań kół łowieckich dzierżawiących sąsiadujące ze sobą obwody na terenie całej Polski. Zobowiązuję Zarządy Kół Łowieckich (wszystkie) do zorganizowania polowań zbiorowych na dziki w dniach 12-13,19-20,26-27.01.2019r. W dniu 2 stycznia 2019 nakazuję powiadomić Urzędy Gmin i Nadleśnictwa o planowanych polowaniach. Szczegóły tego tematu zostaną przekazane w pierwszych dniach stycznia". 

Pierwsze odstrzały maja się odbyć już 12 stycznia, co oznacza, że będą przeprowadzane bezprawnie – teoretycznie od powiadomienia o polowaniu powinno minąć dwa tygodnie.
Nasze Lasy dodają: „Naukowcy krytykują tego typu krwawe akcje jako nieskuteczne, kosztowne i nazywają je po prostu masakrami bez sensu. Wszystko wskazuje na to, że nowy rok rozpoczniemy właśnie taką bezsensowną masakrą dzikich zwierząt w lasach”.

Premie pieniężne za ciężarne samice

By przyśpieszyć proces redukcji dzików mówi się nawet nieoficjalnie o pieniężnych premiach za odstrzał ciężarnych samic, które w tym okresie mogą mieć w swoich brzuchach nawet 6 młodych. Za zabicie takiego okazu myśliwi mieliby otrzymać nawet 650 złotych. Taki sposób na zmniejszenie ryzyka rozprzesztrzeniania sie wirusa ASF budzi sprzeciw nawet uczestników polowania - czytamy w sieci komentarze krytyki: "Nikt, ani żadne pieniądze nie zmuszą mnie do strzelania lochy, ciężarnej czy prowadzącej młode. Mogę wcale nie polować, nie zamierzam być sadystą czy zwyrodnialcem. Słowa zbulserwowania słychać też na forach myśliwskich: "Barbarzyństwo, porażka, dno, niech wsadzą sobie te pieniądze w d...e!" - piszą myśliwi. Pieniężne nagrody za zabicie zwierząt w ciąży miałyby wypłacać lokalne samorządy z puli przeznaczonej na walkę z epidemią Afrykańskiego Pomoru Świń.

 


Zobacz także

Atak wilków na dziki. Takiego finału leśnej zasadzki nikt się nie spodziewał! [WIDEO]

Najnowsze wpisy

Czym charakteryzują się smartfony z serii Redmi Note 13?
Co to jest parownica do ubrań i do czego służy?
Bitcoin rośnie w siłę
Telewizor marki Philips. Na ile cali warto postawić?
Inspiracje prezentowe na dzień babci
Relaksujące SPA nad jeziorem - gdzie się wybrać, by odprężyć ciało i umysł?
Inteligentne domy: nowe technologie w ocenie nieruchomości od dewelopera

Reklama