fot. Bartłomiej Paulus / RMF FM

Kościół Wang

RMF FM
Wybierając się do świątyni Wang w Karkonoszach, po drodze możecie wejść na Śnieżkę i Szrenicę w Karkonoskim Parku Narodowym.

To najstarszy kościół w Polsce i towar importowany z Norwegii. Nazwa pochodzi od miejscowości, w której został wybudowany. Był wiek XII. Norwegowie budowali kościoły z sosnowych bali, bez gwoździ, do dziś można ich spotkać wiele na norweskich szlakach. Minęło jednak siedem wieków i świątynia w miejscowości Vang stała się zbyt mała dla mieszkańców, którzy postanowili wybudować sobie nowy kościół. Zamierzali zaciągnąć w tym celu kredyt i żeby trochę obniżyć koszty wpadli na pomysł, żeby stary kościół sprzedać.

Znany norweski malarz Jan Krystian Dahl skłonił pruskiego króla Fryderyka Wilhelma IV, żeby kupił kościół i umieścił go w berlińskim muzeum. Zaprzyjaźniona z królem hrabina Fryderyka von Raden z Bukowca przekonała go jednak, żeby przewieźć kościół na Śląsk. I tak, rozebrany na części, został najpierw spławiony Odrą do Malczyc, a potem trafił do Karpacza, gdzie stoi do dziś.

W Polsce istnieje zwyczaj, żeby na odpuszczenie grzechów kupić sobie odpust, prawda? Ale są tacy, którzy myślą - co tu się rozdrabniać, zamiast kilku odpustów można przecież kupić cały kościół!

 

Reklama