W skansenie możecie zobaczyć tęż kuźnię, karczmę, wiatrak, strażacką remizę i kościół. Wszystkie budynki rozmieszczono w dwóch zespołach tak, aby pokazać dwa typy układów wsi. Starsza osada to typ owalnicy - zagrody ustawione są wokół centralnego placu. W drugim układzie, tzw. ulicówce, domy stoją wzdłuż drogi. W jednej z izb odtworzono pracownię wycinankarki, bo przecież dekorowanie wycinankami wnętrz domów było dawniej łowicką specjalnością.
Tutejsze wycinanki są oszałamiająco kolorowe, o misternych wzorach, niezwykle precyzyjne i pracochłonne, najczęściej symetryczne, pełne kogutów, kwiatów, listków, powstają z wielu nakładanych na siebie warstw barwnych papierów, choć początkowo czyli na początku XIX wieku robiono je tylko z białego papieru. Dopiero kiedy w drugiej połowie XIX stulecia pojawił się papier kolorowy i bibułki, wycinanki stały się kolorowe. Niezwykłe jest to, że do wycinania kunsztownych, często bardzo drobnych wzorów używano niegdyś narzędzi gospodarskich, jak choćby nożyc do strzyżenia owiec. Tutaj sami możecie tego spróbować - wyciąć wycinankę, utkać tkaninę i garnek wytoczyć na kole garncarskim. Tu w skansenie wszystko jest dla ludzi.