"Lokacji Bytomia na prawie niemieckim dokonał w roku 1254 książę opolski Władysław. Z czasów średniowiecza zachował się układ urbanistyczny starego miasta z centralnie położonym rynkiem, z prostokątnie wychodzącymi ulicami z każdego narożnika, a także z usytuowanym przed lokacją kościołem Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny" - opowiada Dominika Kściuczyk z Biura Miejskiego Konserwatora Zabytków.
Na rynku na uwagę zasługuje pomnik Śpiącego Lwa. Upamiętnia on mieszkańców powiatu bytomskiego poległych w wojnie francusko-pruskiej w latach 1870-1871. Można go nazwać pomnikiem wędrującym, bo kilka razy był przenoszony w różne miejsca.
"Pierwotnie stał na rynku, później był przeniesiony na Plac Akademicki w Bytomiu, później trafił do parku miejskiego, dalej jego losy nie są nam znane dokładnie, ale po latach został odnaleziony w Warszawie" - mówi Dominika Kściuczyk. "W 2008 roku po wielu staraniach bytomian Śpiący Lew wrócił do miasta. Uroczyście witali go mieszkańcy i do dzisiaj stoi na rynku i jest tłem wielu fotografii" - podsumowuje Kściuczyk.