Za nami kolejny odcinek "Azja Express". Zobacz, kto odpadł jako pierwszy!

Wczoraj odbyła się premiera drugiego odcinka "Azja Express". Wyścig zaczął się już na poważnie. Pierwsza para musiała pożegnać się z programem.

Wyścig rozpoczął się od samego początku odcinka. Wszyscy uczestnicy wiedzieli, że tym razem ktoś musi odpaść. Jedynie Marta Wierzbicka z przyjaciółką Oliwią miały zapewniony udział w trzecim odcinku, dzięki wygranemu wcześniej immunitetowi. Noc spędziły w luksusowym hotelu, najadając się do syta ciepłymi posiłkami prosto z restauracji. Jedynym wyzwaniem, z jakim musiały się zmierzyć w drugim odcinku, była walka o amulet o wartości 10 tysięcy złotych. Komfortowe warunki, w których spędziły noc, dodały im sił - wygrały starcie ze Staszkiem i Szymonem.

Już w drugim odcinku zaczęły się zawiązywać pierwsze sojusze! Zanim Marta i Oliwia mogły udać się do swojego hotelu, musiały wyznaczyć 3 pary, które będą miały pewne utrudnienie podczas wyścigu. Z pomocą przybył Michał Piróg z kolegą oraz Antoni Pawlicki.
W trakcie wyścigu na zawodników czekało kolejne zadanie - zjedzenie zsiadłego mleka. Zuza i Julia dotarły na wyznaczone miejsce jako pierwsze, więc miały przywilej dopasowania ilości misek z mlekiem do każdej z par. Oszczędziły Pawlickiego przydzielając mu najmniejszą ilość. Aktor odwdzięczył się i oddał dziewczyną samochód, który udało im się zatrzymać.

Z programu odpadła jedna z najsympatyczniejszych par - Tymon Tymański z synem. Mogli jednak pozostać w "Azja Express", gdyby nie zła decyzja, którą podjęli kilka kilometrów przed metą. Podróżowali nagrzaną furgonetką wspólnie z Pirógiem, jednak w połowie drogi postanowili z niej wysiąść i znaleźć szybszy transport lub drogę na skróty. Niestety... na metę dotarli długo po reszcie uczestników.

Będziecie na nimi tęsknić?

Wybrane dla Ciebie

Zobacz także

Znamy pierwszych finalistów Azja Express 2!
Nowa para w "Azja Express". Sprawdź, kto zdobył immunitet
Azja Express: Kto odpadł przez czarną flagę?
Azja Express - za nami już 5 odcinek!

Gorący temat

Krzysztof i Sara wydali oświadczenie ws. "TzG". "To jest niemożliwe"
Krzysztof Szczepaniak i Sara Janicka zostali przywróceni do "Tańca z gwiazdami". Duet w jednej chwili rzucił wszystko i pojechał do Warszawy, aby przygotować się do kolejnego odcinka. W sieci pojawiło się ich nagranie, na którym mówią o szalonym tempie nauki tańca.

Reklama

Najnowsze wpisy

Nie przegap

Reklama