Buddy Guy: Król bluesa kończy dziś 80 lat!

Pięciokrotny laureat nagrody Grammy oraz jednen z najwybitniejszych amerykańskich bluesowych oraz rockowych gitarzystów i wokalistów. Geroge "Buddy" Guy urodził się 30 lipca 1936 roku w Lettsworth, w stanie Lujzjana.

Buddy Guy rozpoczął występy sceniczne na początku lat 50 . Gdy przeniósł się do Chicago w 1957 roku, jego największą inspiracją stał się Muddy Waters, mistrz tamtejszej sceny. Rok później udało mu się podpisać kontrakt płytowy ze znaną wytwórnią Chess. W tym czasie nagrywał także z Juniorem Wellsem.
Czasy spędzone w Chess Records nie należały jednak do najlepszych dla Buddy Guya - artysta nie znalazł tam zrozumienia dla swojego wyjątkowego stylu, podobnego w brzmieniu do występów na żywo. Jedynym albumem, jakim w tamtym czasie zarejestrował był "Left My Blues In San Francisco". W Chess Records Guy udzielał się przede wszystim jako muzyk sesyjny, mając przyjemność nagrywac z takimi artystami, jak Muddy Waters, Koko Taylor czy Howlin’ Wolf.

Renoma Buddy Guya znana była także w Wielkiej Brytanii, do której zawitał po raz pierwszy w 1965 roku. Tamtejsza scena chłonęła inspirację amerykańskim bluesem, a Guy był jednym z ulubieńców rockmanów, takich jak Jeff Beck czy Eric Clapton. Po latach rozczarowań muzyk w końcu zakończył współprawcę z wytwórnią Chess i przeniósł się do Vanguard, w którym wydał m.in. "Blues Today", czy "Hot and Cool".

Kariera artysty nie osiągeła jendak wtedy rozmiarów, na jakie z pewnością zasłużył. Pomimo tego, że w wielkim stopniu zainspirował scenę blues – rockową, ona święciła tryumfy bez niego. Przez następne dwie dekady muzyk doświadczył sytuacji, która zdarza się wielu znakomitym twórcom – wizjonerzy i artyści, którzy przecierają ścieżki, są przyćmieni przez naśladowców, którym przypada sława, sukces i pieniądze.

Pozytywny przełom w karierze Buddy Guya nastapił pod koniec lat 80., kiedy muzyka bluesowa zaczęła przeżywać odrodzenie. Nie bez znaczenia było też wsparcie, które otrzymał od Erica Claptona, który zaprosił go do występów z innymi gitarzystami na show w Londynie. W tym czasie nagrywał z powodzeniem dla wytwórni Silvertone.

W 2003 został sklasyfikowany na 30. miejscu listy 100 najlepszych gitarzystów wszech czasów magazynu Rolling Stone.

14 marca 2005 r. Buddy Guy dołączył do Rock and Roll Hall of Fame.

Wybrane dla Ciebie

Zobacz także

Andrzej Zaucha obchodziłby dziś 69. urodziny. Oto jego niezapomniane przeboje
To czwarte Święta bez Anny Przybylskiej. Gdyby żyła, dziś kończyłaby 39 lat
Frank Sinatra: dziś 102. rocznica urodzin legendy
"Król Lew" kończy dziś 23 lata

Gorący temat

Wojciech Szczęsny skończył 34 lata! Tak świętował z rodziną. Tort robi wrażenie! [FOTO]
Wojciech Szczęsny 18 kwietnia obchodzi urodziny. W tym roku mężczyzna świętował je w towarzystwie ukochanej Mariny oraz synka Liama. Tort, który przygotowano na to wydarzenie, robił imponujące wrażenie! Zobaczcie sami.

Reklama

Najnowsze wpisy

Nie przegap

Reklama