Po tym, jak Rosjanie zostali wykluczeni z paraolimpiady w Rio de Janeiro za stosowanie dopingu na masową skalę, pod Moskwą zorganizowali swoje własne, alternatywne igrzyska. Brał w nich udział niepełnosprawny pływak, Wiaczesław Lenski, który święcił triumfy w zawodach pływackich w swojej kategorii. Za zdobycie w niej pierwszego miejsca otrzymał nagrodę wysokości 4 milionów rubli, czyli blisko ćwierć miliona złotych.
Po tym igrzyskach Lenski wybrał się na zasłużony urlop na Krymie. Najwyraźniej 24-latek zrobił sobie również urlop od niepełnosprawności – bo podczas wakacji chodził na własnych nogach, a nawet jeździł samochodem.
???????? ???????-????????? ????????????????? ? ???, ?? ????????? ? ?????? https://t.co/n8cVR5b9Rb pic.twitter.com/GAuM5accTM
— Mikhail Golub (@golub) September 17, 2016
Internauci żartują, że 24-letni sportowiec cudownie ozdrowiał dzięki spotkaniu z rosyjskim ministrem sportu, Witalijem Mutką, z którym po igrzyskach spotkał się i pozował do wspólnych zdjęć – wtedy jeszcze na wózku inwalidzkim.
