#Curvy zabronione na Instagramie

Internauci zauważyli, że Instagram zbanował haszowanie zdjęć wyrazem curvy. Biorąc pod uwagę niewinne znaczenie tego słowa oraz fakt, że użytkownicy mają do dyspozycji niezliczone ilości niegrzecznych słów, których używają w hashtagach rzeczywiście jest to nonsens.

Słowo „curvy” znaczy po polsku: falisty, o okrągłych kształtach, wygięty. Używa się go także do określenia seksownej, kształtnej kobiety. Nie jest to na pewno słowo obraźliwe, poza tym stosuje się je np. w kontekście podkręcających tuszy do rzęs czy też mówiąc o kręconych włosach, a więc w kuszących reklamach.


Co ciekawe, Instagram nie zbanował obraźliwych wyrazów takich jak „fatso” czyli grubas, tłuścioch, ani też wulgarnych jak „bitch” czy „hooker”. Nie chodzi też o to, że zabronione są określenia co do figury, bo można stosować hasze takie jak #thin #skinny czy nawet #fat lub #obese (otyły).


Internauci nie rozumieją dlaczego twórcy Instagramu tak postąpili. Być może to tylko niedopatrzenie i słowo „curvy” zostanie wkrótce wykreślone z czarnej listy.

Wybrane dla Ciebie

Zobacz także

Kim Kardashian będzie wściekła! Przez Taylor Swift straciła 100 tys. obserwujących
Emilia Komarnicka-Klynstra prywatnie. Jak spędza urlop z mężem i dziećmi? Takie ujęcia to rzadkość! [WIDEO]
Wnuczki Zborowskiego i Winiarskiej robią furorę w sieci! "Są niesamowite" [WIDEO]
Gwiazda "M jak miłość" nagrała niepokojący incydent na drodze. "Dzik cały zakrwawiony"

Gorący temat

Edyta Górniak przeżyła chwile grozy. "Mam dość..."
Edyta Górniak w ostatnim czasie odpoczywała w Indonezji. Powrót z wakacji nie należał do najłatwiejszych. Wszystko to przez ulewy w Dubaju. Teraz gwiazda zabrała głos w sprawie chwili grozy.

Reklama

Najnowsze wpisy

Nie przegap

Reklama