Rok temu ostatnia płyta Adele podbiła listy przebojów. "25" w liczbach

20 listopada minął dokładnie rok od wydania przebojowego albumu "25" Adele. W niewiele ponad miesiąc płyta zdążyła stać się najlepiej sprzedającą w całym 2015 roku. To jednak nie jedyny rekord, jaki udało jej się pobić!

Gdy pod koniec października ubiegłego roku w sieci zadebiutował utwór „Hello” – pierwszy singiel promujący trzeci studyjny album Adele – wiadomo było, że ta płyta będzie genialna!



Już w dniu publikacji wideo do nowego singla Adele pobiło pierwszy rekord. Do tamtej pory rekordzistką w liczbie odtworzeń w ciągu pierwszej doby od premiery była Taylor Swift z teledyskiem do „Bad Blood”. Pierwszego dnia jej utwór odsłuchano ponad 20 milionów razy, zaś przebój Adele – 27,7 miliona.

W ciągu trzech dni od premiery utwór sprzedał się w ilości 750 tysięcy elektronicznych kopii. Warto dodać, że nowa piosenka Adele już pierwszego dnia sprzedała się w większej ilości niż jakikolwiek inny singiel w całym pierwszym tygodniu sprzedaży.

Na iTunes utwór był numerem jeden w 106 krajach, co jest absolutnym światowym rekordem. Na obecną chwilę „Hello” ma w sumie blisko dwa miliardy odtworzeń na YouTube, co czyni go jednym z najpopularniejszych klipów muzycznych w serwisie.



Na albumie „25” znalazło się jedenaście premierowych utworów, składających się na dokładnie 48 minut i 25 sekund nowego materiału. Oprócz „Hello”, promowały go single „When We Were Young”, „Send My Love (To Your New Lover)” i „Water Underthe Bridge”.

Tylko do końca 2015 roku płyta rozeszła się w ilości 17,4 miliona egzemplarzy i stała się dzięki temu najlepiej sprzedającym wydawnictwem ubiegłego roku. Na chwilę obecną, z ponad 20 milionami sprzedanych w sumie kopii, „25” Adele jest jednym z najchętniej kupowanych albumów wszech czasów.

Wybrane dla Ciebie

Zobacz także

Znamy zwycięzcę "Twoja twarz brzmi znajomo 17"! W finale zachwyciła jako Adele [WIDEO]
"Hello" Adele z 2 miliardami odtworzeń na YouTube!
Album "25" Adele dostępny w serwisie streamingowym!
Sto lat, Adele! Dziś 28. urodziny artystki

Gorący temat

Twitch zaostrza regulamin. Koniec transmisji gier "na intymnych częściach ciała"
Od niedawna na Twitchu popularne stało się wykorzystywanie swojego ciała - a dokładniej mówiąc: jego intymnych części - jako tło dla pokazywanych gier. Platforma mówi wyraźne "nie" takim transmisjom i od teraz będzie karać tych, którzy zdecydują się nadawać w ten sposób.

Reklama

Najnowsze wpisy

Nie przegap

Reklama