Przechylanie glowy przez psy w czasie, gdy do nich mówimy, związane jest z ich wrażliwością. Okazuje się, że nasze czworonogi świetnie radzą się z odczytywaniem sygnałów płynących z naszego ciała, do tego nieźle wychodzi im interpretacja tonacji i barwy głosu.
Według badań, które opublikował magazyn Current Biology, psy umieją odróżniać naszą mimikę - to, czy jesteśmy zadowoleni od raczej zdenerwowani. Ba, nasi szczekający pupile są w stanie właściwie interpretować usłyszane wyrazy. Co prawda nie pojmują znaczenia poszczególnych słów, ale rozumieją ogólny przekaz. Zaś przechylanie głowy to znak, że pies słucha uważnie.
Jednak to nie koniec! Przechylanie głowy na bok związane jest też z jedną rzeczą - psim pyskiem. Pysk nie pozwala psom widzieć więcej niż górną część twarzy człowieka, ale gdy ustawią głowę pod kątem, sprawa się zmienia. Wtedy nasze psiaki mogą uważnie obserwować usta mówiącego, tym samym ułatwiając sobie rozumienie przekazu.
Nie wierzysz, że to ma sens? Umieść przed nosem zaciśniętą pięść i wszystko zrozumiesz!
