Dupa w "Milionerach". Tego jeszcze nie było!

W teleturnieju "Milionerzy" zdarzało się już wiele wpadek, ale ta była chyba najbardziej spektakularna ze wszystkich. W programie padło pytanie o pewną część ciała. Można było przewidzieć, że to się tak skończy...

W ostatnim odcinku „Milionerów” padło wyjątkowo poetycko sformułowane, ale jednocześnie raczej niezbyt wymagające pytanie. Dotyczyło ono części ciała, na której siedzimy. „Ile liter to miejsce, w którym plecy tracą szlachetną nazwę?” – zapytał Hubert Urbański z największym opanowaniem. Zawodnik oczywiście od razu wiedział, że poprawna odpowiedź to „cztery”, jednak chyba niewiele osób w studio i przed telewizorami spodziewało się, że mężczyzna będzie chciał jeszcze bardziej pochwalić się swoją wiedzą i doprecyzować odpowiedź…

„Dupa?” – zapytał zawodnik, a Hubert Urbański udał ogromne zawstydzenie. Ta odpowiedź okazała się ostatecznie poprawna, a za wypowiedzenie słowa „dupa” na wizji gracz zainkasował pierwsze 500 złotych.

Wybrane dla Ciebie

Zobacz także

"Milionerzy": "To nie jest fajka" - Które pytanie tak zaskoczyło widzów?
"Milionerzy": "Hej, sokoły" utworem o pracy w korporacji?
"Milionerzy": Ta rozmowa z przyjacielem przejdzie do historii. "Pojadłeś?"
"Milionerzy": Ile lat ma Kuba Wojewódzki?

Gorący temat

Sandra Kubicka ma dość. Kierowcy mocną ją zdenerwowali: "Prawo jazdy to w cheetosach znaleźli"
Sandra Kubicka na instagramowej relacji opisała nieprzyjemną sytuację, która spotkała ją na drodze. Kierowcy tak mocno podnieśli jej ciśnienie, że modelka stwierdziła, że niektórzy swoje prawo jazdy musieli znaleźć w... paczce chipsów.

Reklama

Najnowsze wpisy

Nie przegap

Reklama