Ktoś publikuje prywatne zdjęcia Anny Lewandowskiej. "To już jest bezczelne"

Jakiś czas temu na Instagramie pojawił się profil, który rzekomo miał być prowadzony przez mamę Anny Lewandowskiej, Marię Stachurską. Trafiła na niego sama trenerka, która jest oburzona i nie szczędzi mocnych słów.

Gdy Anna Lewandowska i jej mąż zostali rodzicami, ich rodzina zaczęła cieszyć się jeszcze większym zainteresowaniem. Na Instagramie powstał już fanpage Klary Lewandowskiej, a także profil, którego autorką miała być sama Maria Stachurskamama Anny Lewandowskiej. Osoba prowadząca stronę pisze o Lewandowskiej per córka, zaś o Klarze – per wnuczka. Konto jednak nie jest prowadzone przez Marię Stachurską, która padła ofiarą podszywania się.

Sama Lewandowska trafiła na profil rzekomo prowadzony przez swoją mamę i rozpętała burzę. „Radzę usunąć to konto!!!!!! To już jest bezczelne podszywać się pod kogoś!!!” – napisała pod jednym ze zdjęć opublikowanych na profilu. „Proszę o pilne wykasowanie profilu!!!!!!!” – pisze pod kolejnym, apelując: „Uwaga to konto jest fałszywe!!!!!”. Fanki trenerki stanęły za nią murem i zaczęły zgłaszać profil, jednak strona wciąż nie znika z Instagrama…

Wybrane dla Ciebie

Zobacz także

Anna Lewandowska pokazała mamę. Miały nie lada okazję do świętowania! "Piękne kobietki"
Blanka Lipińska z mamą! "Wygląda jak Kim Basinger" [WIDEO]
Anna Lewandowska przerwała milczenie. Krążące w internecie pogłoski okazały się prawdą
Jest komunikat ws. zniknięcia Anny Lewandowskiej. Management przerwał milczenie

Gorący temat

Ewelina Lisowska wspomina "Taniec z gwiazdami". "To nie była komfortowa sytuacja"
Ewelina Lisowska wygrała w finale czwartej edycji "Tańca z gwiazdami", choć z programu raz odpadła. Wróciła jednak, gdy inna uczestniczka musiała zrezygnować. Teraz po latach zdradziła kulisy show. Nie było tak kolorowo, jak mogłoby się wydawać!

Reklama

Najnowsze wpisy

Nie przegap

Reklama