Co się zdarzyło 10 sierpnia?

W Memphis zmarł Isaac Hayes – amerykański kompozytor, producent i muzyk, uważany za jednego z najważniejszych artystów z nurtu R&B, soulu i funky. Hayes w czasie swej długoletniej kariery wywarł olbrzymi wpływ na pokolenia afro-amerykańskich muzyków.

Pochodząca z Gruzji wokalistka Katie Melua otrzymała brytyjskie obywatelstwo.

Øystein Aarseth znany także jako Euronymous, założyciel i gitarzysta norweskiego blackmetalowego zespołu Mayhem, został zamordowany przez Varga Vikernesa z innego blackmetalowego zespołu - Burzum.

W Studio City w Kalifornii urodził się Aaron Kamin (właściwie Aaron Kamm Kamin), współzałożyciel i gitarzysta zespołu The Calling.

Keith Richards, gitarzysta the Rolling Stones, po raz pierwszy został ojcem. Jego narzeczona aktorka Anita Pallenberg urodziła syna Marlona Richardsa.

W Perth urodził się Jon Farriss, perkusista australijskiej grupy INXS.

Urodził się Michał Coganianu, były perkusista Oddziału Zamkniętego.

Elvis Presley zadebiutował przed publicznością w Overton Park Stell Auditorium.

W Nowym Jorku urodziła się Patti Austin - amerykańska wokalistka R&B i jazzowa, laureatka nagrody Grammy. Quincy Jones i Dinah Washington sami określili się jako jej rodzice chrzestni.

Urodził się Ian Anderson - szkocki muzyk rockowy. Instrumentalista, kompozytor i autor tekstów, od 1967 założyciel i lider grupy Jethro Tull.

W Nowym Jorku urodziła się Ronnie Spector (właściwie Veronica Yvette Bennett) - wokalistka zespołu The Ronettes. Nazywana jest "prawdziwą niegrzeczną dziewczynką rock and rolla".

Na świat przyszedł Bobby Hatfield, wokalista z zespołu The Righteous Brothers.

W Teksasie urodził się Jimmy Dean - gwiazda country, osobowość telewizyjna i biznesmen (założyciel Jimmy Dean Food Company). Wylansował hit "Big Bad John".