2009

Śmierć Michaela Jacksona to zdecydowanie najważniejsze wydarzenie 2009 roku w świecie muzyki. 10 lipca, po długiej, kilkuletniej przerwie, Jackson miał powrócić na scenę. Niestety 25 czerwca po zaaplikowaniu niebezpiecznej dawki leków jego serce odmówiło posłuszeństwa. Odszedł największy artysta naszych czasów, okrzyknięty mianem „Króla Popu”, który zrewolucjonizował podejście do przemysłu muzycznego. Zdobył 13 nagród Grammy. Sprzedał ponad 750 milionów egzemplarzy płyt na całym świecie. 28 października na ekrany kin na całym świecie wszedł film „This Is It” dokumentujący przygotowania i próby do serii koncertów w Londynie. Wkrótce ukazał się utwór o tym samym tytule, będącym ostatnim w karierze Michaela Jacksona.

Fanów popu z pewnością emocjonowała również rywalizacja wielkich gwiazd. Do absolutnej czołówki w tym roku dołączyła ekscentryczna i lubiąca szokować Lady GaGa, której debiutancki album „The Fame” rozszedł się w liczbie ponad 8 milionów egzemplarzy. Po sześciu latach przerwy, nowy album wydała Whitney Houston. Nowy, bardziej drapieżny wizerunek na swoim najnowszym albumie „Rated R”, pokazała Rihanna. Na początku roku świat obległa informacja o incydencie z Rihanną i Chrisem Brownem w roli głównej. Zdjęcie pobitej wokalistki pojawiło się na pierwszych stronach gazet. Nikt jednak nie potrafił dorównać Beyonce, która zgarnęła najważniejsze muzyczne nagrody, a jej kolejne single, szturmem dostawały się na szczyty list przebojów. Głośno mówiło się również o wielkim powrocie na scenę legendarnego boysbandu Backstreet Boys, zaś koniec kariery ogłosili członkowie zespołu A-ha i Simply Red.

2009 rok w muzyce rokowej należał do zespołów Kasabian, którego album „West Ryder Pauper Lunatic Asylum” znalazł się najwyższych miejscach w podsumowaniach najważniejszych magazynów muzycznych na całym świecie, reaktywowanej formacji Faith No More, która wystąpiła w Polsce podczas Open’er Festival, zespołu Green Day oraz irlandzkiej grupy U2, która po wydaniu albumu „No Line On the Horizone” wyruszyła w światowe tournee U2 360° Tour, okrzyknięte mianem jednej najbardziej kasowych tras na świecie. W ramach tournee zespół wystąpił w Chorzowie. Po raz kolejny koncertowi U2 w Polsce towarzyszył wielki happening przygotowany przez fanów grupy. Zdjęcie Stadionu Śląskiego w biało-czerownych barwach podczas piosenki „New Year’s Day” obległo cały świat.

Do Polski zawitała również królowa pop – Madonna. Ponad 80 tysięcy fanów, w Warszawie, oklaskiwało i podziwiało jej pierwszy koncert nad Wisłą. Madonna i U2 dołączyły do plejady gwiazd, które odwiedziły w 2009 roku nasz kraj. Z pewnością swoje chwile uniesienie mieli fani wszystkich gatunków muzycznych. Nad Wisłę zawitali między innymi: Radiohead, Editors, Lily Allen, Kings Of Leon, James Blunt, Chris Cornell, Limb Bizkit, Animal Collective, New Model Army, Steve Hoghart, 50 Cent, Nas, The Killers, Franz Ferdiand, A-ha, Moby, Arctic Monkeys, Anathema, Testament, Kylie Minoque, Rammstein, Lenny Kravitz, Simply Red, Guano Apes, MGMT, Razorlight, Snow Patrol, Calvin Harris, Archive i wielu innych znakomitych artystów.

W tym gronie mógł znaleźć się również zespół Depeche Mode, który miał wystąpić 23 maja w Warszawie w ramach trasy koncertowej Tour of the Universe, promującej najnowsze wydawnictwo brytyjskiej formacji „Sounds of the Universe”. Niestety kłopoty zdrowotne wokalisty grupy, Dave’a Gahana, zmusiły zespół do odwołania kilku koncertów, w tym w Warszawie.

Do Polski miała zawitać również Britney Spears, jednak koncert w Warszawie został odwołany z powodu słabego zainteresowania wśród fanów.

Na polskiej scenie muzycznej najwięcej zamieszania zrobiła Agnieszka Chylińska, która przypomniała o sobie po pięciu latach. Wokalistka postanowiła załagodzić swój mocno rockowy wizerunek. Jej album „Modern Rocking” inspirowany lata 80. wzbudził ogromne kontrowersje, ale okazał się wielkim hitem. Sukcesy święcili również Andrzej Piaseczny, którego album „Spis rzeczy ulubionych” okazał się być wielkim powrotem artysty na szczyt, młodziutka Ewa Farna oraz Anna Wyszkoni i Sasha Strunin, które wydały swoje debiutanckie solowe płyty.

Niestety oprócz Michaela Jacksona pożgaliśmy również kilku innych wielkich artystów. W 2009 roku zmarli między inny Les Paul, legendarny muzyk i wynalazca słynnej gitary nazwanej od jego imienia, aktor i piosenkarz Patrick Swayze, który od dłuższego czasu borykał się ze śmiertelną chorobą, Maurice Jarre, francuski kompozytor, znany głównie jako twórca muzyki filmowej oraz Stephen Gately, irlandzki piosenkarz, członek irlandzkiego boysbandu Boyzone.