Pustelnia św. Jana z Dukli

RMF FM
Będąc w Dukli warto odwiedzić pustelnię Św. Jana, gdzie słynny zakonnik miał w młodości spędzić parę lat życia. Pustelnię znajdziecie 5 kilometrów na południe od miasteczka.

Z głównej trasy, prowadzącej do przejścia granicznego ze Słowacją w Barwinku, trzeba  skręcić w prawo w miejscowości Trzciana w wąską drogę asfaltową. Stąd do parkingu już tylko 2 kilometry, a kolejne 200 metrów trzeba pokonać pieszo, żeby dojść do miejsca, gdzie stoi drewniana chata, w której mieszkał zakonnik. 

Jan z Dukli najpierw związał się z zakonem Franciszkanów, potem przeszedł do Bernardynów, bo żyli nawet skromniej niż Franciszkanie. Po śmierci, prawie natychmiast  został otoczony kultem. Nikt nie miał wątpliwości, że należy go uznać za świętego, bo przypisywano mu wiele cudów, między innymi dwukrotne uratowanie Lwowa od nieprzyjacielskich najazdów. Jan z Dukli został kanonizowany 14 lat temu przez Jana Pawła II.

Dziś w chacie, która stanowiła jego miejsce odosobnienia, możliwie wiernie starano się odtworzyć warunki, w jakich mógł mieszkać w XVIII wieku św. Jan z Dukli. Wąska prycza, drewniany stół, krzesło, miska do mycia. To wszystko.

Obok pustelni jest neogotycka kaplica, a poniżej w grocie, bije rzekomo cudowne źródełko.

 

Reklama