Gdynia - ORP Błyskawica

RMF FM
Rzadko się zdarza by okrętom nadawano ordery, ale mamy taki wyjątek. W 1987 roku, Złotym Krzyżem Orderu Wojennego Virtuti Militari uhonorowano, dziś już zabytkowy niszczyciel z czasów II wojny światowej, ORP "Błyskawica".

Przycumowany jest na Nabrzeżu Pomorskim gdyńskiego portu. Dziś wchodząc na jego pokład, można podziwiać artylerię pokładową, uzbrojenie przeciwlotnicze, miny morskie, bomby głębinowe czy torpedy.

Pod pokładem, znajdziecie dawne kabiny marynarzy, wystawę pamiątek z czasów II wojny światowej a wśród nich np. kawałek skrzydła niemieckiego samolotu, który w 1940 roku, Błyskawica zestrzeliła pływając po wodach Norwegii.

Niżej jest maszynownia, serce statku, trasa zwiedzania wiedzie nas nawet przez wnętrze kotła parowego. I obok turbiny, której moc 54 tysięcy koni mechanicznych, pozwalała na rozwijanie jak na tamte czasy, rekordowej prędkości 40 węzłów. To ponad 70 km/h. Długo można by opowiadać o historii tego okrętu, dlatego ograniczę się tylko do jego wojennych osiągnięć. Przebył blisko 150 tys. mil morskich, osłaniał 83 konwoje, przeprowadził 108 patroli, uczestniczył w zatopieniu 2 okrętów nawodnych, uszkodził prawdopodobnie 3 U-booty, zestrzelił 4 samoloty i jeszcze 3, które nie zostały do końca potwierdzone.

Dziś Błyskawica ma 74 lata i jest jedynym, ocalałym polskim okrętem zbudowanym przed II wojną światową. Jest też i najstarszym na świecie, wciąż istniejącym niszczycielem. Nic, zatem dziwnego, że zwiedziło go już prawie 6 milionów osób. Mam nadzieję, że dołączycie do nich i wy. Bo tu w gdyńskim porcie, stoi przycumowana, sama historia. I choć to historia, to wciąż jest na fali. I to dosłownie.

 

Reklama