Akcja usuwania bomb znalezionych w Kołobrzegu już zakończona

W sobotę pojawiły się informacje, że na w morzu niedaleko plaży w kołobrzeskim Podczelu znaleziono aż trzy bomby z okresu II wojny światowej. Jak zapowiedział rzecznik prezydenta Kołobrzegu Michał Kujaczyński, dzisiaj odbyła się akcja usunięcia niewybuchów z Bałtyku, która została przeprowadzona przez saperów z 8 Flotylli Obrony Wybrzeża. Akcja wymagała ewakuacji mieszkańców i turystów przebywających do 2 kilometrów od miejsca operacji. Łącznie ewakuowano 2 tysiące osób.

Choć od zakończenia II wojny światowej minęło już ponad 70 lat, lądy i morza wciąż skrywają wiele pozostałości z tamtych czasów w postaci niewybuchów. Często nieświadomi zagrożenia żyjemy, bawimy się, czy mijamy pociski, które po latach mogą wybuchnąć. Ostatnio znaleziono kolejne trzy niewybuchy o wadze od 250 do 300 kilogramów. Tym razem znajdują się one w Bałtyku przy plaży w Podczelu. Dzisiaj została przeprowadzona akcja usunięcia bomb. Okoliczni mieszkańcy i turyści byli zmuszeni do opuszczenia znajdujących się w pobliżu domów i ośrodków wypoczynkowych.

Kiedy akcja saperów?

"Planujemy, że w poniedziałek o godzinie 9:00 w dzielnicy Podczele saperzy zaczną akcję wyciągnięcia trzech dużych niewybuchów z czasów II wojny światowej, które zostały znalezione w Bałtyku. Zgodnie z informacjami przekazanymi przez saperów pociski mają wagę 150-200 kilogramów" – poinformował w sobotę PAP rzecznik prezydenta Kołobrzegu Michał Kujaczyński. Dodał też, że akcja usuwania pozostałości z czasów II wojny światowej będzie wymagała ewakuacji miejscowej ludności – przede wszystkim mieszkańców osiedla w odległości 2 kilometrów od niebezpiecznego znaleziska. Ewakuowani zostaną również plażowicze bawiący się na 9-kilometrowym odcinku plaży. Rzecznik stwierdził bowiem, że "strefa bezpieczeństwa musi być duża". Ze względów bezpieczeństwa zapowiedziano również zamknięcie drogi krajowej numer 11.

Usuwanie niewybuchów

Po ewakuacji ludności, która rozpoczęła się już o godzinie 7:00, a także zamknięciu okolicznych plaż, ścieżek rowerowych i dróg, saperzy z 8 Flotylli Obrony Wybrzeża przystąpili do działania. Z Morza Bałtyckiego specjaliści wydobyli trzy niewybuchy z czasów II wojny światowej. Jak podał sztab, bomby, które skrywało wybrzeże na wysokości Podczela, są najprawdopodobniej lotniczymi. Waga każdej z nich wynosi od 250 do 300 kilogramów. Bomby znajdowały się kilkadziesiąt metrów od brzegu na głębokości około 150 centymetrów. Niewybuchy zostały już wydobyte, załadowane na ciężarówki i wywiezione z miasta. Zostaną one zdetonowane na poligonie drawskim.

W poniedziałkowej akcji oprócz saperów i wojska wzięło udział łącznie kilkuset policjantów, strażaków, funkcjonariuszy służby granicznej, celnej, leśnej, miejskiej, ratowników WOPR, pracowników urzędów oraz wolontariuszy.

Niedogodności a bezpieczeństwo

Działania związane z przygotowaniem do akcji usunięcia trzech niewybuchów znalezionych w Bałtyku przy plaży w kołobrzeskiej dzielnicy Podczele rozpoczęły się już o godzinie 7:00. O tej porze okolicznych mieszkańców i przebywających w pobliskich ośrodkach turystycznych czekała ewakuacja z wyznaczonych miejsc zbiórek. Ewakuowani zostali przetransportowani za pomocą autobusów do hali milenium lub na stadion. Po zakończeniu akcji wydobycia bomb ludzie zostaną przetransportowani do domów tymi samymi autobusami. Osoby obłożnie chore przetransportowane zostaną tymczasowo do hospicjum.

W związku z możliwością bezpiecznego przeprowadzenia operacji saperów w promieniu 2,5 kilometra od znalezionych niewybuchów – od ośrodka "Arka" do Sianożęt – zamknięte zostały plaże i ścieżki rowerowe. Również od wejścia do Portu Kołobrzeg do miejscowości Wieniatowo nikt nie może przebywać w wodzie.

Tak jak zapowiedziano, zamknięty został fragment drogi krajowej numer 11. Na odcinku Sianożęty – Kołobrzeg służby zablokowały możliwość przejazdu. Objazdy od strony Koszalina obowiązują przez Dygowo. Również osoby zmierzające w stronę Koszalina, Poznania czy Warszawy muszą kierować się na rondzie Solidarności w Kołobrzegu w prawo na drogę 163 na Białogard. Ta następnie dalej prowadzi na Karlino do S6. Ruch został już wznowiony. Także od godziny 9:00 do 13:00 wstrzymano ruch linii kolejowej numer 402 na trasie Ustronia Morskiego do Kołobrzegu. 

Więcej można przeczytać na rmf24.pl

Zobacz także