12 stycznia na pokładzie samolotu linii Ryanair jeden z polskich pasażerów w niechlubny sposób zapisał się w pamięci współpasażerów. Mocno wstawiony mężczyzna, zataczając się, przewrócił się na 3-letnie dziecko. Maluchowi nic się nie stało, jednak incydent wywołał powszechne oburzenie wśród podróżnych.
Mieszkający od dziesięciu lat w Irlandii Polak stanął przed brytyjskim Sądem Rejonowym w Ennis. Podczas rozprawy poinformowano, że 62-letni Czesław F. pił alkohol jeszcze przed wejściem na pokład – musiał więc być pijany już na terenie portu lotniczego w Modlinie, skąd leciał jego samolot. Po całym incydencie mężczyzna wciąż nie ustępował – był wręcz oburzony reakcją personelu, który próbował go uspokoić i zmusić do zajęcia swojego miejsca. Ostatecznie przed sądem Polak wyraził jednak skruchę, przeprosił również za swoje zachowanie pasażerów i poszkodowanego dziecka.
Czesław F. otrzymał trzyletni zakaz podróżowania liniami Ryanair. „To osoba, której nie chce się spotkać podczas lotu liniami Ryanair lub jakimikolwiek innymi” – podsumował Tom Kennedy, inspektor policji w Sądzie Rejonowym w Ennis. Polak został zwolniony za kaucją w wysokości 500 funtów, musi też wpłacić 500 funtów kary na cele społeczne.
Adwokat Polaka podnosił, że mężczyzna spożywał alkohol, ponieważ „zapijał smutki”. Obrońca zwrócił uwagę także na fakt, że Czesław F. mieszka w Irlandii samotnie – jego cała rodzina jest w Polsce. Trzyletni zakaz lotów tymi konkretnymi liniami znacząco utrudni mu kontakt z bliskimi.