W części Polski piątek upłynie pod znakiem burz i intensywnych opadów. Polscy Łowcy Burz wydali ostrzeżenie dla wschodniej i północno-wschodniej część kraju, to jest w województwach: lubelskim, podlaskim i warmińsko-mazurskim oraz w części mazowieckiego. W związku z możliwością wystąpienia tam ulewnych opadów deszczu oraz silnych porywów wiatru, a także opadami gradu obowiązuje tam pierwszy stopień zagrożenia.
We wschodniej i północno-wschodniej Polsce przewiduje się wystąpienie dość gwałtownych burz. Towarzyszyć mają im ulewne opady deszczu. W ich wyniku może dojść do podtopień. Wraz z burzami pojawią się porywy wiatru osiągające do 70-80 km/h, a w niektórych miejscach nawet więcej. Oprócz intensywnych opadów może też wystąpić grad o średnicy do 2 centrymetrów. Jak informują Polscy Łowcy Burz, "komórki burzowe mogą występować do sobotniego poranka".
W pozostałej części kraju również mogą wystąpić burze. Jednak będą one słabsze od tych, które mają przejść przez wschodnią i północno-wschodnią Polskę. Duży wpływ na to, czy pojawią się burze, będzie miało zachmurzenie w danym regionie.
"Z uwagi na wędrówkę ze wschodu na zachód tak zwanej kropli chłodu, czyli obniżonej temperatury w wyższych warstwach atmosfery, pojawi się więcej wilgoci i wzrośnie niestabilność. Niemal wszędzie spodziewamy się przelotnych opadów oraz lokalnie słabych i umiarkowanych burz. Będzie ciepło, a w kolejnych dniach gorąco i nadal burzowo" – informują Polscy Łowcy Burz.