Miejsce straceń w Żaganiu: czy to tam zginął brutalny morderca?

Żagań to miasto położone w województwie lubuskim, zachwycające bogactwem krajobrazów i bliskim sąsiedztwem lewobrzeżnego dopływu Odry: rzeki Bóbr. Nad miejscowością majestatycznie króluje owiane tajemnicą Wzgórze Bismarcka. Znane jako miejsce straceń, stało się przedmiotem badań archeologów, którzy szukają tam reliktów przeszłości.

Na szubienicę!

Wzgórze Bismarcka w Żaganiu przez wieki było miejscem straceń wielu skazańców. Według naukowców na mieszczącej się tam żagańskiej szubienicy od XVI do XVIII w. życie mogło stracić nawet kilkadziesiąt osób. Za poważniejsze przewinienia nie tylko wieszano, ale też ścinano głowy, palono na stosie lub łamano kołem. To, w jaki sposób najczęściej ginęli nieszczęśnicy, mają dowieść badania archeologiczne, prowadzone w tym rejonie przez grupę archeologów z ośrodków akademickich z całej Polski. Przewodzi jej dr Daniel Wojtucki z Uniwersytetu Wrocławskiego.



 

Śladem zabójcy

Badacze głównie zajmują się analizą fundamentów szubienicy, jak również przylegającego do niej terenu. Jak poinformowała w rozmowie z PAP Magdalena Majorek z Instytutu Archeologii UMK w Toruniu, do tej pory odnaleziono już kilka tysięcy kości w obrębie pozostałości po konstrukcji oraz sześć szkieletów na pobliskim obszarze. Czego tak zacięcie szukają archeolodzy? Chodzi o szczątki jednego z największych złoczyńców XVI w. – Pusch Petera. Według legendy miał on nie tylko rabować, ale też bestialsko zamordować kilkadziesiąt osób, w tym ciężarne kobiety. O tym, że mocno wierzył w zabobony, świadczy fakt zjadania przez niego serc płodów – miało to bowiem dostarczyć mu sił witalnych, dzięki czemu chciał stać się nieuchwytny i nigdy nie trafić w ręce wymiaru sprawiedliwości. To jednak nie uchroniło go przed karą: według wpisów w śląskich kronikach do stracenia Pusch Petera na szubienicy w Żaganiu doszło w 1575 r.



Ku przestrodze

Usytuowanie szubienicy nie było przypadkowe; umieszczona na szczycie wzgórza miała być przestrogą dla wszystkich tych, którzy myśleli o popełnieniu choćby najmniejszego przewinienia. Spoglądając na „miejsce straceń”, jeszcze przez długi czas po egzekucji mogli widzieć ciała skazańców, co miało ostatecznie odwieść ich od pomysłu łamania prawa. Sama szubienica została zbudowana niestandardowo, bo na planie czworokąta. Wynikało to z wykorzystania do jej budowy mieszczącego się tam wcześniej obiektu, który miał charakter rezydencjalno-obronny. Szubienicę rozebrano w poł. XIX w.



Najnowsze wpisy

Czym charakteryzują się smartfony z serii Redmi Note 13?
Co to jest parownica do ubrań i do czego służy?
Bitcoin rośnie w siłę
Telewizor marki Philips. Na ile cali warto postawić?
Inspiracje prezentowe na dzień babci
Relaksujące SPA nad jeziorem - gdzie się wybrać, by odprężyć ciało i umysł?
Inteligentne domy: nowe technologie w ocenie nieruchomości od dewelopera

Reklama