fot. Robert Cieślik

Ojcowski Park Narodowy

RMF FM
woj. Małopolskie
20 listopada 2017
Park narodowy w Ojcowie to jedno z najbardziej interesujących miejsc Wyżyny Krakowsko-Częstochowskiej. Jest najmniejszym z polskich parków narodowych, jednak nie brakuje tu wyjątkowych atrakcji.

Ojcowski Park Narodowy został utworzony w 1956 roku. Zajmuje powierzchnię zaledwie 21,46 kilometrów kwadratowych, co czyni go najmniejszym z polskich parków narodowych. Jego symbolem jest nietoperz, licznie zamieszkujący tutejsze jaskinie.

Jednym z najbardziej charakterystycznych obiektów na terenie Ojcowskiego Parku Narodowego jest Maczuga Herkulesa – symbol Jury Krakowsko-Częstochowskiej. Ta niezwykła skała, według legendy, na życzenie Pana Twardowskiego miała zostać postawiona przez diabła cieńszym końcem do dołu. Zdobycie szczytu Maczugi Herkulesa to nie lada wyzwanie. Po raz pierwszy udało się to w 1933 roku Leonowi Witkowi z Katowic. Na pamiątkę tego wydarzenia na szczycie skały umieszczono niewielki, żelazny krzyż. Później Maczuga Herkulesa została zdobyta jeszcze w latach 1935 i 1936.

Na terenie Ojcowskiego Parku Narodowego znajdziemy dwa zamki. W Pieskowej Skale znajduje się pochodzący najprawdopodobniej z XIV wieku zamek, który stanowi część Szlaku Orlich Gniazd. Co ciekawe, zamek ten mogliśmy oglądać na ekranie m. in. w serialach „Janosik” oraz „Stawka większa niż życie”.

Ruiny ojcowskiego zamku to również pozostałość po jednym z dwunastu budowli na Szlaku Orlich Gniazd. Ponoć zamek w Ojcowie wybudował sam Kazimierz Wielki. I to on podobno wymyślił nazwę Ojców, bo nazwał zamek „ojciec u skały”, na cześć swojego ojca Władysława Łokietka, który błąkał się w tej okolicy w czasie walk z królem czeskim. Tak głosi legenda. Jeśli już o Władysławie Łokietku mowa, nie można nie wspomnieć również o Jaskini Łokietka. Jest to jedna z największych polskich jaskiń, ma 320 metrów długości i oczywiście własną legendę. Tu podobno znalazł schronienie król Władysław Łokietek, który przez sześć tygodni ukrywał się przed królem czeskim Wacławem II. Jego kryjówka nie została odkryta, bo wejście do jaskini zasnuła pajęczyna. Pamiątką po tym wydarzeniu są nazwy jaskini oraz poszczególnych jej komór, a także brama w kształcie pajęczej sieci, zamykająca wejście.

Reklama