Nazwa wzięła się od kościoła św. Michała Archanioła tzw. Fary. Jego fundamenty odnaleziono podczas prac w latach 1936-1938. Przez wiele lat na Placu Po Farze w kilku miejscach widoczne były zarysy fundamentów kościoła, ale przez dziesięciolecia funkcjonował jako plac. Dopiero w 2002 roku po remoncie wyeksponowano całe fundamenty kościoła. Ustawiono również miniaturową makietę kościoła.
Legenda o śnie Leszka Czarnego
Legenda o wybudowaniu w tym miejscu kościoła wiąże się z XIII wiekiem i księciem Leszkiem Czarnym. Lublin leżał na wschodnich rubieżach Ziemi Sandomierskiej. Ciągle był najeżdżamy m.in. przez Rusinów i Jadźwingów. Z odsieczą przybył Leszek Czarny. Właśnie w tym miejscu, śpiąc pod wielkim dębem przyśnił mu się Archanioł Michał, wręczył mu miecz i nakazał wyruszyć przeciwko Jadźwingom. Mimo przewagi wroga stawił mu czoła i zwyciężył. W dziękczynieniu za zwycięstwo, ufundował kościół.
Kościół był wciąż rozbudowywany. Od XIV w. przeważały w nim elementy gotyckie, w XV wieku dobudowano do niego wysoką wieżę. Jednak od końca XVIII w. coraz bardziej niszczał. Najcenniejsze przedmioty przeniesiono do innych lubelskich świątyń. W roku 1846 zburzono kościół.