Utopce miały być duchami zrzuconymi z nieba, zamieszkującymi podmokłe tereny. Idealnym miejscem dla utopców - według wierzeń - był "Żabi kraj", który miał odpowiadać powierzchni dzisiejszego powiatu bieruńsko-lędzińskiego ze względu na występowanie licznych mokradeł i nieistniejącego już Wielkiego Stawu Bieruńskiego.
Na Śląsku wiara w utopce była bardzo rozpowszechniona. Utopiec bywał nie tylko złym demonem, ale również mógł ludziom pomagać i się z nimi przyjaźnić. Przyjmował różne postaci m.in. zwierząt i ludzi.