Kluczbork

Kluczbork to miasto słynące z miodu oraz bogatej historii. Ślady osadnictwa w tym rejonie pochodzą sprzed około 4 tysięcy lat, ale pierwsza wzmianka o Kluczborku to wiek XIII. Wtedy to najpierw powstała targowa osada Cruceburch, a niedługo potem Zakon Krzyżowców z Czerwoną Gwiazdą dostał zgodę na lokację miasta. Ostatecznie jednak Krzyżowcy miasta nie ulokowali i powstało ono ponad 20 lat po tej decyzji. Do dziś na murach starego zamku widnieje znak Zakonu Krzyżowców.

Przejeżdżając przez Kluczbork najpierw widzisz górującą nad okolicą wieżę. To miejsce, gdzie kiedyś był zamek. Potem zauważysz ogromne, rzeźbione i bogato zdobione ule. To znak, że to miasto bardzo mocno związane jest z pszczelarstwem. A jeśli usłyszysz jeszcze, że był tu kiedyś Zakon Krzyżowców z Czerwoną Gwiazdą, a przez mur kościelnej wieży, jak głosi legenda, przebiła się głowa zamurowanej zakonnicy, nie powinieneś mieć wątpliwości, że warto przyjechać do Kluczborka.

Kluczbork to miasto słynące z miodu oraz bogatej historii. Ślady osadnictwa w tym rejonie pochodzą sprzed około 4 tysięcy lat, ale pierwsza wzmianka o Kluczborku to wiek XIII. Wtedy to najpierw powstała targowa osada Cruceburch, a niedługo potem Zakon Krzyżowców z Czerwoną Gwiazdą dostał zgodę na lokację miasta. Ostatecznie jednak Krzyżowcy miasta nie ulokowali i powstało ono ponad 20 lat po tej decyzji. Do dziś na murach starego zamku widnieje znak Zakonu Krzyżowców.

Miasto otoczone jest lasami i to do nich odnosi się jego nazwa, nawiązująca do dwóch polskich słów : „klucz” i „bór”.

Przejeżdżający przez Kluczbork przede wszystkim zauważą górującą nad miastem wieżę ciśnień. Wybudowano ją na początku ubiegłego wieku. Budowla przypomina wieżę zamkową. I skojarzenie z zamkiem jest jak najbardziej właściwe. Wieża ciśnień stoi bowiem tam, gdzie setki lat temu widniała zamkowa wieża. A początki tego właśnie zamku sięgają średniowiecza. Dziś w dawnym zamkowym budynku jest muzeum im. Jana Dzierżona. To nie przypadek, że to właśnie jego nazwisko związane jest z Kluczborkiem. Jana Dzierżon-światowej sławy badacz życia pszczół-urodził się w pobliskich Łowkowicach na początku XIX wieku. W Kluczborku mówią o księdzu "Kopernik ula". Ten przydomek zawdzięcza odkryciom, jakich dokonał. W połowie XIX wieku ogłosił teorię partenogenezy, która dotyczy rozmnażania się tych owadów. To również ksiądz Dzierżon wprowadził w ulach drewniane listewki, dzięki którym łatwiej wyjmuje się miód. Listewki stosowane są powszechnie do dziś. Pamiątki po księdzu są teraz w kluczborskim muzeum. Warto też tam zajrzeć ze względu na prezentowaną zarówno na zewnątrz, jak i w środku kolekcję uli. A ponieważ w Kluczborku wszystkie ważne miejsca są blisko siebie z muzeum jest bardzo blisko do kościoła ewangelickiego. Ten najstarszy budynek w mieście liczy około 700 lat. W kościele jest wieża widokowa z piękną panoramą rynku i całego miasta. Jak głosi legenda, w czasie jednego z najazdów rycerze zamurowali tam zakonnicę. Po pewnym czasie w ścianie, gdzie ją zamurowano, pojawiła się kamienna głowa. Warto też zobaczyć pochodzący z XVIII-go wieku budynek ratusza. Kilka lat temu w czasie remontu na ratuszowej wieży znaleziono ocynkowaną tubę wraz ze starymi dokumentami opisującymi historię ratusza.

Ale atrakcje Kluczborka, to nie tylko bogata historia i zabytki z przeszłości. Turystów kusi też w tym rejonie ponad 120 km rowerowych tras, około 40 km tras kajakowych czy okoliczne wioski tematyczne.

atrakcje


Reklama