Puławy miasto wielkiej chemii i zieleni

RMF FM
Puławywoj. Lubelskie
7 czerwca 2017
To miasto wielkich zakładów chemicznych a jednocześnie ogromnie zielone. Jedno wydawałoby się wyklucza drugie. Otóż nie.

Puławskie azoty to pół wieku historii, zdecydowanie decydujące dla rozwoju tego pięćdziesięciotysięcznego miasta, ale zielono w Puławach było już w XVII- tym wieku. A zaczęło się od wytyczenia drogi dojazdowej do pałacu wówczas Lubomirskich, później Czartoryskich- zrobiono to z rozmachem. 8 kilometrów w linii prostej od dawnej kolei nadwiślańskiej do pałacu, 4 rzędy lip praktycznie do dzisiaj ta zielona oś nie została zaburzona- opowiada Henryk Czech- przewodnik miejski. I tak już Puławom zostało do dziś, rozwój miasta nie zaburzył tej zielonej osi Praktycznie nie ma ulicy w mieście wzdłuż której nie rosłyby drzewa. Skwery, las- i mimo ciężkiego przemysłu chemicznego bez problemu możemy tu oddychać pełną piersią.

Reklama