Gdańsk / Fot. Pixabay.com

"Sąd Ostateczny" - niezwykła historia arcydzieła z Gdańska

RMF FM
woj. Pomorskie
27 czerwca 2017
"Sąd Ostateczny" Hansa Memlinga to najsłynniejsze, ale także jedno z najciekawszych dzieł, znajdujących się w kolekcji Muzeum Narodowego w Gdańsku. Historia obrazu to morskie podróże i wojenne peregrynacje od Berlina przez Paryż po Leningrad.

"Sąd Ostateczny" to XVI-wieczny tryptyk, wykonany w technice temperowo-olejnej (mieszanej) na desce. Do połowy XVII wieku autor dzieła pozostawał nieznany. Wówczas zaczęto obraz przypisywać braciom van Eyck. Dopiero w XIX wieku Heinrich Gustav Hotho stwierdził autorstwo Memlinga.

Obraz pierwotnie miał trafić do florenckiego kościoła Badia Fiesolana. Jednak galeon, którym go transportowano, został zdobyty przez gdańskiego armatora. Ten ofiarował go gdańskiemu kościołowi mariackiemu. W erze napoleońskiej tryptyk trafił do Luwru, potem do Berlina i znowu do Gdańska. Pod koniec II wojny światowej dzieło wywieziono w głąb Rzeszy. Tam wpadło w ręce Armii Czerwonej i stało się eksponatem w Ermitażu. Obraz ostatecznie wrócił do Gdańska w 1956 roku.

Niderlandzki malarz Hans Memling to jeden z najwybitniejszych przedstawicieli wczesnego odrodzenia w Europie. Malował przede wszystkim obrazy o tematyce religijnej. Wypracował indywidualny sposób przedstawiania postaci - są miękko modelowane i znacznie wysmuklone. Jego dzieła charakteryzują również harmonijne kolory i wielość szczegółów.

Przez wieki "Sąd Ostateczny" zdobił wspaniałe wnętrze Kościoła Mariackiego w Gdańsku, teraz arcydzieło można zobaczyć w Muzeum Narodowym. Praca Memlinga do dziś inspiruje artystów. W roku 2017 ruszył projekt „Jeden ze 100”, w ramach którego odbędzie się kilkadziesiąt wydarzeń artystycznych, kulturalnych i naukowych związanych z "Sądem Ostatecznym".

Reklama