fot. Piotr Bułakowski / RMF FM

Zamek Ryn

RMF FM
Zamek krzyżacki w Rynie usytuowany jest na wzniesieniu pomiędzy Jeziorem Ryńskim i Ołów. Powstał w drugiej połowie XIV wieku na polecenie wielkiego mistrza zakonu krzyżackiego Winricha von Kniprode. Z ryńskim zamkiem wiąże się wiele intersujących historii, z Konradem Wallenrodem i duchem księżnej Anny włącznie!

Konrad Wallenrod - bohater poematu Mickiewicza - być może miał swój historyczny pierwowzór. Bardzo możliwe, że był nim Fryderyk von Wallenrod, pierwszy komtur krzyżacki na zamku w Rynie.


I to z tym miejscem wiąże się historia nieszczęsnej księżnej Anny, żony księcia litewskiego Witolda, tego samego, który pomógł Jagielle pod Grunwaldem. A przecież obiecał Krzyżakom, że w decydującej fazie bitwy przejdzie na ich stronę. Złożył tę obietnicę właśnie tu, w Rynie, gdzie przyjechał z żoną Anną i dziećmi. Kiedy pojechał pod Grunwald, Krzyżacy zatrzymali w gościnie jego rodzinę. Pod Grunwaldem Witold do końca walczył po stronie Jagiełły. Podobno ze strachu przed buntem własnych rycerzy. Dość, że obietnicy danej Krzyżakom nie dotrzymał, a ci z zemsty, zamurowali żywcem księżną Annę i jej dzieci.


W latach 80. XX wieku prowadzono na ryńskim zamku prace badawcze. Archeolodzy znaleźli trzy zamurowane nisze, ale bez śladu kości... Historia księżnej Anny może być więc tylko legendą. W każdym razie zamek zyskał ducha.


Dzisiaj w dawnej krzyżackiej warowni mieście się piękny hotel. Dzięki temu ryński zamek jest znakomicie utrzymany, czego nie można powiedzieć o innych średniowiecznych warowniach w dawnych Prusach Wschodnich.

Tagi: RynKsiężna AnnaKrzyżacylegendazemstapowieśćGrunwaldbitwaWitoldzamek

Reklama