Fot. Piotr Bułakowski

Morąg - Ratusz, w którym nie ma urzędników

RMF FM
Morągwoj. Warmińsko-mazurskie
29 sierpnia 2017
Zabytkowy ratusz w Morągu to perełka miasta, strzeżona przez dwie francuskie armaty. Nie ma w nim jednak urzędników.

Gotycki ratusz z 1944 roku położony jest na placu Jana Pawła II. Zniszczony w czasie II wojny światowej zabytek odbudowano w latach 50., a odrestaurowano w 2006 roku. Obecnie mieści punkt informacji turystycznej oraz jest siedzibą kilku organizacji pozarządowych m.in. Towarzystwo Przyjaciół Dzieci i Uniwersytet Trzeciego Wieku.

Historyczne podziemia

Piwnice morąskiego ratusza to bardzo szczególne miejsce. Swym rodowodem sięgają II połowy XIV stulecia. Obok podziemi zamku krzyżackiego i kościoła są jednym z najstarszych miejsc Morąga - powstały około 1360, kiedy przystąpiono do budowy morąskiego ratusza. Średniowieczny charakter tego miejsca podkreślają oryginalne kamienne fundamenty ratusza i konstrukcje ceglane, stanowiące miejscami wypełnienia ścian, a kryjące zapewne wiele tajemnic w postaci dawnych przejść, korytarzy i pomieszczeń dziś niewidocznych, o istnieniu których świadczą jedynie pustki w ścianach.

Nieznane jest pierwotne przeznaczenie tych pomieszczeń. Najpewniej były tu niewielkie hale targowe, lub "sklepy" - czyli chłodne pomieszczenia piwniczne, w których średniowieczni kupcy przechowywali swoje towary. Mogły istnieć tu również lochy i kazamaty, w których trzymano złoczyńców karanych publicznie na morąskim rynku.

Dziś w odrestaurowanych piwnicach ratusza mieści się Morąska Izba Pamięci Historycznej. Utrzymywana jest ze środków gminnych, a prowadzona przy udziale Miejskiej Biblioteki Publicznej w Morągu przez Morąskie Bractwo Historyczne Mawrin, grupę pasjonatów i miłośników historii miasta i regionu.

Angielski, teatr i śpiew

Jedną z prężniej działających organizacji pozarządowych w ratuszu jest Uniwersytet Trzeciego Wieku. „Aktywizujemy osoby starsze, które nie wiedzą co ze sobą zrobić” - mówi Irena Kost, prezes UTW – „Nie chcemy, aby siedzieli przed telewizorem. U nas mogą uczyć się czegoś nowego, odkrywać talenty. Mamy warsztaty z malarstwa i śpiewu, zajęcia teatralne oraz komputerowe, a nawet lektoraty językowe – uczymy angielskiego, niemieckiego i rosyjskiego. Zapotrzebowanie jest ogromne, ale dajemy sobie radę. Pomagają nam wykładowcy m.in. z Olsztyna. Zapraszamy też znane osoby do współpracy”.

Tagi: Morągratuszarmaty

Reklama