Fot. Marcin Buczek

Żory - Średniowieczny kościół

RMF FM
Żorywoj. Śląskie
8 czerwca 2017
Do dziś najstarszym budynkiem w mieście jest średniowieczny kościół pod wezwaniem św. Filipa i Jakuba. Tuż obok niego biegnie fragment murów obronnych miasta. Niestety, tak jak i miasto, kościół kilka razy płonął. Nie oszczędziła go też, niestety,zawierucha wojenna.

Wiadomo, że wieś Żory miała swój kościół parafialny już w XII-ym wieku. Potwierdzają to ówczesne dokumenty. Ale jego pozostałości się nie zachowały. Natomiast obecny kościół parafialny powstał w XIII-ym wieku. W tym czasie wznoszono też mury obronne Żor A ponieważ razem z fortyfikacjami kościół tworzył nierozerwalną całość, kilka razy był też wykorzystywany jako jedna z budowli obronnych miasta. Niestety w późniejszych latach i kościół, i Żory trawiły groźne pożary. Ale świątynię odbudowywano i przebudowywano. Kataklizm przyszedł z końcem II-ej wojny światowej. Miasto zostało wtedy zniszczone prawie w 80-u procentach. Niestety-zniszczono też kościół, bo wycofując się Niemcy wysadzili jego filary i świątynia runęła. Jej odbudowa trwała kilka lat.

Przy kościele stoją trzy ogromne dzwony. Odlano je w latach 50. ubiegłego wieku, bo w czasie II wojny światowej ówczesne dzwony zrabowali Niemcy. To była powszechna zbiórka wszystkiego, co metalowe. Mieszkańcy zebrali kilka wagonów złomu: garnków, rur, narzędzi, a nawet fragmentów bomb i pocisków, których w okolicy było mnóstwo. Odlane w Dąbrowie Górniczej dzwony przetrwały 50 lat. Kiedy zaczęły pękać i nie brzmiały już, jak trzeba, zamówiono nowe dzwony, które od kilku lat są już na kościelnej wieży.

Reklama