RMF FM i RMF Maxx ruszyły z akcją charytatywną dla powodzian. Sprzed siedziby naszego radia z Krakowa wyjechały samochody wyładowane sprzętem do usuwania szlamu, mułu i piachu. Kilka tysięcy łopat i szczotek trafiło do poszkodowanych przez powódź. Samochody ze sprzętem dotarły do odciętego od świata Bodzanowa, tuż obok Głuchołazów. Na miejscu nasza reporterka Agata Nurek rozmawiała z panią Marią, której dom również ucierpiał przez wielką wodę. Jej historię w Faktach usłyszał pan Jan. Poruszony nieszczęściem, jakie spotkało mieszkankę Bodzanowa, postanowił nie czekać ani chwili dłużej. Skontaktował się z nami, by pomóc.
Jak teraz wygląda dom pani Marii?
Woda, która zalała ulice, domy, biznesy, odsłoniła skalę zniszczeń. Pozostawiła po sobie muł, zalegający w każdym możliwym zakamarku. Na obecną chwilę najbardziej potrzebny jest sprzęt do sprzątania i silne ręce do pomocy!
Wszystko zamulone, zatopione… Pełno tej wody. Wszystko do wyrzucenia. Po prostu wszystko jest potrzebne w tej chwili – opisywała pani Maria.
Pan Jan nie przeszedł obojętnie wobec tragedii poszkodowanej przez wielką wodę mieszkanki Bodzanowa. Zaproponował pomoc w umeblowaniu domu, w którym nic nie zdołało się uchronić. Wraz z grupą przyjaciół powołał komitet społeczny, który zajmuje się zbieraniem mebli zdatnych do użytku, transportem i całą logistyką.
Zbieramy meble, takie, które nadają się do użytku i chcemy je przekazać dla powodzian – tłumaczył.
Nasz słuchacz poruszony historią usłyszaną w Faktach RMF FM nie mógł dłużej czekać:
To był impuls – przyznał.
Mateusz Opyrchał i Ola Filipek skontaktowali się z panią Marią, żeby przekazać jej dobre informacje. Pan Jan, miał do niej tylko jedno proste pytanie – czego potrzebuje.
Wszystko pozalewane, wszystko powyrzucane, nie mam nic. Tylko puste ściany zostały – mówiła pani Maria.
Poszkodowana przez powódź nie kryła wzruszenia, kiedy usłyszała, że pomoc nadciąga: „dziękuję za dobre serce” – mówiła pani Maria, „z całego serca dziękuję”.
Takich osób jak pani Maria jest więcej. Komitet powołany przez pana Jana i grupę jego znajomych pomaga wszystkim tym, którzy są w potrzebie i na którym pomoc pozwalają ich zasoby.
Zobacz, jak możesz pomóc: Razem przeciwko Wielkiej Wodzie!
Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu do końca!
- Dramatyczna walka z żywiołem. Oto, jak można pomóc zwierzętom
- Zostawił go na pewną śmierć. Rozpaczliwy apel o pomoc
- „Jest amok”. Przez rodzinną miejscowość Natalii Zastępy przeszła powódź
- Rodzinę Sylwii Juszczak-Krawczyk przed laty spotkała tragedia. „Przez powódź straciłam dziadka”. Teraz apeluje o pomoc potrzebującym