Szaleniec chciał zabić Britney Spears? Niebezpieczny incydent na koncercie

Britney Spears przeżyła chwile grozy podczas środowego występu w Planet Hollywood w Las Vegas. Na scenę wdarł się mężczyzna, który chciał dostać się do piosenkarki. "Czy on ma broń?" krzyczała przerażona piosenkarka.

Podczas ostatniego show Britney Spears w ramach serii koncertów „Piece of Me” doszło do bardzo nieprzyjemnego incydentu. Na scenę wbiegł mężczyzna, który chciał dotrzeć do piosenkarki. Na szczęście jej tancerze spisali się  na medal – udaremnili atak napastnika i go obezwładnili. Na szczęście nikomu nic się nie stało, choć Britney wydawała się być mocno zaniepokojona tym nieprzewidzianym zajściem. Gdy piosenkarka zdała sobie sprawę z zagrożenia, jej kolana ugięły się, co widać na nagraniu. Wyraźnie przestraszona piosenkarka zapytała: „Czy on ma broń?”.

Mężczyzną, który wdarł się na scenę okazał się być 37-letni Jesse Webb, który został zatrzymany przez policję i umieszczony w areszcie w Clark County. Nieznane są póki co bliższe szczegóły śledztwa. Oficer Larry Hadfield poinformował jednak media, że ochrona chciała usunąć 37-latka z widowni jeszcze zanim temu udało się dostać na scenę.

Wybrane dla Ciebie

Zobacz także

Thirty Seconds to Mars ogłaszają koncert w Polsce!
Miley Cyrus i Adam Sandler w poruszającym hołdzie dla ofiar masakry w Las Vegas
Ewa Farna uczciła 10-lecie pracy w Polsce! Jak zmieniła się od początku kariery?
Jacek Tomkowicz i Robert Karpowicz postanowili zapisać działaczy PO na zajęcia judo!

Gorący temat

Zmiany u Rafała i Asi z "Love Island 9". Finaliści show odliczają czas do ważnego wydarzenia!
Finaliści programu: "Love Island. Wyspa miłości 9" wrócili już z Hiszpanii. Które pary przetrwały? Czy Asia i Rafał są razem? Uczestnik show zabrał głos, publikując na Instagramie długi wpis. Wspomniał o czekających go zmianach.

Reklama

Najnowsze wpisy

Nie przegap

Reklama