Od pewnego czasu o Nergalu było tylko trochę głośniej za sprawą wspólnego projektu z Johnem Porterem "Me And That Man". Darski od pewnego czasu trzymał się z dala od skandali. Okazuje się, że właśnie wywołał kolejny. Tym razem za sprawą nagiego zdjęcia w lustrze, w którym odbija się... dolna część ciała muzyka.
"Stworzenie Adama" wykonane przez Adama. A przy okazji... jestem bardziej rannym ptaszkiem. Wybieram ranki nad wieczory. Noc jest na odpoczynek. Noc jest by objąć "zmarłe' ciało, żebyśmy mogli dzięki światłu narodzić się każdego ranka. Moc poranków jest tym, co daje mi motywację, zachęca do działania, ćwiczenia, życia. Poranki są lepsze dla seksu, jedzenia, treningu... budzimy się ze świeżym i dobrze wypoczętym umysłem i to sprawia, że czujesz się gotowy... zdobyć wszystko. Ale to jest ja. A każde zwierzę jest inne, prawda?" – podpisał zdjęcie, dodając: "Szczerze, nie jest w 100 procentach pewny, czy odbicie w lustrze, które widzicie, to penis czy stopa... sami zdecydujcie".
Zdjęcie, na którym widnieje nagi Nergal jest ostre jedynie na jego sylwetce. Odbicie w lustrze jest już nieostre, więc można jedynie spekulować, czy rzeczywiście Darski przy okazji pochwalił się swoimi intymnymi partiami ciała, czy może jednak to tylko internauci dopatrują się tam czegoś nieodpowiedniego. Trzeba dodać, że żeńska część fanów Nergala jest raczej zachwycona zdjęciem.
