Zaginiony Piotr Kijanka: policja publikuje kolejne nagranie z monitoringu

"Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Krakowie zwracają się z apelem do osób, które 7 stycznia bieżącego roku w godzinach 00:20 - 01:00 znajdowały się lub poruszały w rejonie Bulwaru Kurlandzkiego nad Wisłą (pomiędzy Mostem Kotlarskim a Dąbiem) o kontakt z Komendą Miejską Policji w Krakowie telefon: 12 615 26 44, 12 615 26 50 lub najbliższą jednostką policji - telefon: 997" - informuje małopolska policja.

Przypomnijmy, Piotr Kijanka  wyszedł z jednej z restauracji na placu Nowym w Krakowie w nocy 6 stycznia  i do tej pory nie wrócił do domu ani nie nawiązał kontaktu z rodziną. 

Mężczyzna ma około 170 cm wzrostu, ciemne oczy i włosy oraz brodę, na prawym łokciu bliznę. W dniu zaginięcia był ubrany w różową koszulkę, brązowe spodnie, ciemnozieloną kurtkę długą do pasa i jasnobrązowe buty sportowe.

Policja opublikowała kolejne nagranie z monitoringu, na której widzimy zaginionego mężczyznę.

Rzecznik małopolskiej policji - Sebastian Gleń poinformował, że w tej sprawie przesłuchano dwóch rowerzystów, którzy minęli zaginionego Piotra Kijankę (około godziny 00:21:35) wg opublikowanego nagrania. "Prezentujemy zapis monitoringu, na którym są uwidocznieni rowerzyści oraz zaginiony (ostatni raz widoczny o godzinie 00:21:54). Na nagraniu widać również dwie osoby[czerwone kółko], które szły wtedy Bulwarem Kurlandzkim w kierunku mostu Kotlarskiego (o godzinie 00:27-00:28). Ta para proszona jest o pilny kontakt z Komendą Miejską Policji w Krakowie" - dodaje Gleń.

 

 

Wybrane dla Ciebie

Zobacz także

Zbił szybę w aucie, by zabrać z niego... książkę serwisową. Grozi mu do 10 lat więzienia
Wjechał wózkiem inwalidzkim na drogę ekspresową. Kierowcy byli w szoku
Nie płacił mandatów. Policja skonfiskowała mu jego drogi samochód
Nietypowy apel policji. Mundurowi proszą o... "zaprzestanie działań przestępczych"!

Gorący temat

"Milionerzy". Padło pytanie za milion złotych! Znasz odpowiedź?
W dzisiejszym odcinku "Milionerów" padło pytanie za milion złotych. Uczestnik nie zdecydował się jednak kontynuować gry. Jak brzmiało pytanie warte milion złotych?

Reklama

Najnowsze wpisy

Nie przegap

Reklama