Kamil Stoch: "Bywały momenty, kiedy mówiłem sobie, że mam już dość"

"To koniec", "Mam dosyć", "Nic z Ciebie nie będzie", "Zawsze możesz na mnie liczyć" czy proste "Kocham Cię" - to słowa, które nie raz zmieniły nasze życie. Daniel Dyk w programie RMF FM "Słowa mojego życia" rozmawiał z Kamilem Stochem, który opowiedział o trudnych momentach w swojej karierze sportowej. Posłuchajcie!

Każdy z nas pamięta jakieś zdania, które pomogły nam przetrwać czy też spowodowały, że wszystko zmieniło się o 180 stopni. Czasami są one ukryte w książkach, w piosenkach czy filmie. Niekiedy słowa rzucone w emocjach przez kogoś bliskiego lub zupełnie obcą osobę wpływają na nasze życie: skłaniają do refleksji czy dają odpowiedź na najtrudniejsze pytania. Kamil Stoch przyznał się, że sam miał momenty zwątpienia.

Kiedy człowiek rośnie, zaczyna dojrzewać - wiele w jego ciele i umyśle się zmienia. Wtedy najważniejsze jest wsparcie najbliższych - przyjaciół, rodziny, trenera. Bywały momenty, kiedy mówiłem sobie, że mam dość i może trzeba zająć się czymś innym. Wtedy pojawiało się pytanie - co mógłbym robić. Nigdy nie znalazłem na to pytanie odpowiedzi. Trudne momenty zawsze będą - jeszcze wiele przede mną, zdaje sobie z tego sprawę. Teraz jestem mądrzejszy, mam więcej doświadczenia i wiem, że poradzę sobie w takich chwilach. Jak kiedyś ktoś mądry powiedział: "Nie ważne ile razy upadniesz - ważne, żeby za każdym razem się podnieść" - powiedział Stoch.

Wybrane dla Ciebie

Zobacz także

Skoki narciarskie 2019: Stefan Horngacher ogłosił skład reprezentacji Polski na mistrzostwa świata w Seefeld!
Kamil Stoch o małżeństwie: "Budzę się rano z uśmiechem na twarzy i poczuciem, że jestem człowiekiem spełnionym"
Kamil Stoch: skoczek przygotował niespodziankę dla fanów! Co to takiego?
Jacek Tomkowicz i Robert Karpowicz postanowili zapisać działaczy PO na zajęcia judo!

Gorący temat

Nowa produkcja z Leonardo DiCaprio w roli głównej. Szykuje się hit?
Martin Scorsese planuje ambitny projekt. W roli głównej widzi w nim Leonardo DiCaprio. Aktor miałby wcielić się w Franka Sinatrę, a u jego boku znalazłaby się inna gwiazda Hollywood.

Reklama

Najnowsze wpisy

Nie przegap

Reklama