Mają 20 dzieci, spodziewają się 21. "Przy dwudziestym skończyły się im pomysły na imiona"

Największa rodzina w Wielkiej Brytanii wkrótce znów się powiększy. Sue i Noel Radford mieli poprzestać na 20 dzieciach, jednak spodziewają się kolejnego.

Zarówno Sue, jak i Noel zostali oddani do adopcji przez swoich biologicznych rodziców tuż po urodzeniu. Gdy Sue miała 14 lat, zaszła w ciążę z Noelem. Para zdecydowała się zatrzymać dziecko. Na świat przyszedł Chris – obecnie 28-latek.

Pięć lat później urodziła się Sophie. Kolejne dzieci przychodziły na świat w odstępach roku lub dwóch lat. Najmłodszy Archie przyszedł na świat we wrześniu ubiegłego roku. Poród trwał zaledwie godzinę. Wśród dzieci jest tylko jedna para bliźniąt. Sue poroniła też jedną ciążę – w 2014 roku.

Teraz małżeństwo spodziewa się kolejnego potomka – choć, gdy urodził się Archie, twierdzili, że nie będą mieć już więcej dzieci. „Początkowo myśleliśmy, że będziemy mieć troje dzieci. Cieszyły nas jednak bardzo kolejne – i tak się potoczyło. Jesteśmy uzależnieni od rodzenia dzieci. Kochamy to” – mówi Noel.

Para przyznaje, że przy 20. dziecku skończyły się im pomysły na imiona. Dlatego rodzeństwo zdecydowało, że najmłodszy brat będzie nazywał się Archie.

Koszty utrzymania takiej rodziny są oczywiście ogromne. Na samo jedzenie małżeństwo wydaje tygodniowo 250 funtów – czyli ponad 1,2 tysiąca złotych. Mimo to rodzina nie korzysta z żadnych dodatkowych zasiłków społecznych – utrzymuje się ze swojej dobrze funkcjonującej piekarni.

Wybrane dla Ciebie

Zobacz także

Te gwiazdy mają liczne potomstwo. Zobaczcie, kto doczekał imponującej liczby dzieci [FOTO]
Wielka Brytania. Lód załamał się pod dziećmi. Trzech chłopców nie żyje
300 zł na wyprawkę szkolną. Kto może ubiegać się o dodatkowe środki?
"Down the road". Przemek Kossakowski świadkiem trudnych rozmów. "Przyjaciółki są od tego, żeby doradzić nie żeby ktoś mówił, co mam robić w związku"

Gorący temat

Prognoza pogody na Wielkanoc nie pozostawia złudzeń. Będzie rekord?
Jaka pogoda zapowiada się na Wielkanoc? Prognozy jednoznacznie wskazują na to, że dość mocno odczujemy obecność wiosny. Trzeba przygotować się na wysokie temperatury, które mogą przyczynić się do pobicia rekordu ciepła.

Reklama

Najnowsze wpisy

Nie przegap

Reklama