Mandat za śmieci w aucie?
Śmieci w samochodzie to zjawisko dosyć powszechne. Zdarza się, że ludzie zostawią w swoim aucie butelkę po wodzie czy opakowanie po batoniku. Żaden z kierowców nie spodziewałby się, że może dostać za to mandat. A jednak…
Policjanci z Queenisland w Australii spotkali się ostatnio z niecodziennym zjawiskiem. Zatrzymali samochód, który przepełniony był śmieciami. Było ich na tyle dużo, że zasłaniały one wszystkie szyby - zarówno boczne, jak i tylną, a kierowca w środku ledwo z ogromną trudnością dostrzegał drogę. Policjanci ukarali prowadzącego mandatem w wysokości 311$ oraz grzecznie przypomnieli kiedy jest dzień wywozu śmieci.
Myślałeś, że masz zaśmiecony samochód? Zobacz to wideo:
Słuszna interwencja policjantów?
Po pojawieniu się nagrania w sieci, rozpoczęła się dyskusja na temat tego czy policja słusznie ukarała kierowcę mandatem. Opinie były różne, jednak gdyby nie interwencja policjantów, z pozoru śmieszna sytuacja mogła mieć tragiczne zakończenie. Zaśmiecony samochód był zagrożeniem nie tylko dla samego prowadzącego, ale także dla innych pojazdów na drodze.