Oscary 2020. "Boże Ciało" Jana Komasy ma szansę na wygraną?

"Boże Ciało" Jana Komasy znalazło się na krótkiej liście dziesięciu kandydatów do otrzymania oscarowej nominacji w kategorii najlepszego filmu międzynarodowego. Oficjalne Oscarowe nominacje zostaną ogłoszone 13 stycznia, jednak według Jana A.P. Kaczmarka produkcja ma szansę na zdobycie statuetki. 92. ceremonia wręczenia Oscarów odbędzie się już 10 lutego 2020 roku.

Oscary 2020 - Jan Komaa i "Boże Ciało"

Film Komasy znalazł się na krótkiej liście dziesięciu kandydatów do otrzymania oscarowej nominacji w kategorii najlepszego filmu międzynarodowego - ogłosiła w połowie grudnia Amerykańska Akademia Filmowa. Wśród dziewięciu konkurentów "Bożego Ciała" są m.in. południowokoreański "Parasite" Bonga Joon-ho, hiszpański "Ból i blask" Pedro Almodovara, senegalski "Atlantyk" Mati Diopa i czeski "Malowany ptaki" Vaclava Marhoula. Amerykańska Akademia Filmowa zawęziła listę do 10 filmów z 91 propozycji. Oscarowe nominacje zostaną ogłoszone 13 stycznia.

Obejrzałem 10 filmów, które konkurują i mam bardzo dobre emocje. Wydaje mi się, że Jan Komasa ma nawet szansę na Oscara. W tych rankingach oficjalnych on jest gdzieś w drugiej piątce, ale ja - znając ten świat, znając emocje moich kolegów z Akademii (…) - wiem, że ten film bardzo mocno dotyka w tym samym stopniu głowy, co serca, a jeżeli tak jest, to jest szansa na najwyższy sukces. (...) Mógłbym się zakładać, że będzie nominowany, mimo że w rankingach jest w drugiej piątce. Ja ufam, że będzie w pierwszej piątce po obejrzeniu wszystkich filmów - wyznał Jan A.P. Kaczmarek.

Ceremonia wręczenia Oscarów, dorocznych nagród Amerykańskiej Akademii Filmowej, odbędzie się w Los Angeles 9 lutego. W 2020 roku po raz pierwszy dotychczasową kategorię "najlepszy film nieanglojęzyczny" oficjalnie zastąpi "najlepszy film międzynarodowy".

View this post on Instagram

Kilkadziesiąt godzin minęło od kiedy wyszedłem z kinowej sali, a ja wciąż nie mogę przestać o nim myśleć. Tak wiele przestrzeni różnych we mnie poruszył i tyle różnych myśli uruchomił. Piękny, nieoczywisty, genialnie napisany i wyreżyserowany. Mistrzowsko zagrany. Wyciska łzy wzruszenia i wywołuje wybuchy śmiechu. Mam wrażenie, że nie ma w nim żadnej zbędnej sceny, żadnego przypadkowego dialogu. Rekolekcje w kinie dla wierzących i niewierzących. Bardzo dziś potrzebujemy takiego kina. Rzućcie wszystko i idźcie na "Boże Ciało". Jan Komasa, Bartosz Bielenia, ogromny szacunek i wielkie dzięki. #jankomasa #bartoszbielenia #bożeciało #corpuschristi #bożeciałofilm #wiara #nadzieja

A post shared by Piotr Zyłka (@piotrekzylka) on

O czym jest film "Boże Ciało"

Głównym bohaterem "Bożego Ciała" jest dwudziestoletni Daniel (w tej roli Bartosz Bielenia), który podczas pobytu w zakładzie poprawczym zaczyna snuć marzenia o byciu księdzem. Warunkowo zwolniony chłopak zostaje skierowany do pracy w zakładzie stolarskim. Nowy rozdział życia postanawia rozpocząć od wizyty w miejscowym kościele, podczas której omyłkowo zostaje wzięty za księdza i zaprowadzony na plebanię. Daniel, konsekwentnie udając księdza, zaprzyjaźnia się z proboszczem (Zdzisław Wardejn). Duchowny prosi go, by pod jego nieobecność sprawował posługę kapłańską w parafii.

W obsadzie znaleźli się także m.in. Tomasz Ziętek, Eliza Rycembel, Aleksandra Konieczna, Łukasz Simlat i Leszek Lichota.

Autorem scenariusza jest Mateusz Pacewicz, a zdjęć - Piotr Sobociński Jr. Muzykę do filmu skomponował duet Evgueni i Sacha Galperine, którzy odpowiadali za muzykę do takich filmów, jak m.in. "Przeszłość" Asghara Farhadiego i "Dzięki Bogu" Francois Ozona.

Wybrane dla Ciebie

Zobacz także

Orły 2020. "Boże Ciało" Jana Komasy wielkim zwycięzcą. [Pełna lista laureatów]
Oscary 2020. Poznaliśmy laureatów [PEŁNA LISTA]
Oscary 2020: Gwiazdy na czerwonym dywanie [GALERIA ZDJĘĆ]
Jacek Tomkowicz i Robert Karpowicz postanowili zapisać działaczy PO na zajęcia judo!

Gorący temat

Unia Europejska chce własnego mObywatela. Rozpoczęto prace nad wirtualnym portfelem
Rada Europejska stawia na innowacje, przyjmując nowe przepisy dotyczące europejskiej tożsamości cyfrowej (eID). Ten przełomowy krok ma na celu zapewnienie wszystkim Europejczykom unikalnego i bezpiecznego cyfrowego portfela, który pozwoli na pełną kontrolę nad własnymi danymi osobowymi.

Reklama

Najnowsze wpisy

Nie przegap

Reklama