Nadzy turyści na szlaku w Tatrach i rower na Giewoncie... Kilka historii, które nie powinny się wydarzyć [WIDEO]

Tatrzański Park Narodowy funkcjonuje od 1955 roku. Jego pracownicy od kilkudziesięciu lat codziennie dbają m.in. o ochronę przyrody, bezpieczeństwo na szlakach, szerzenie edukacji... TPN to nie tylko natura, miejsce, instytucja - to również ludzie, często z górami związani przez całe życie. Jakie niezwykłe historie przytrafiły się im w pracy? Te opowieści z pewnością zainteresują wszystkich miłośników Tatr!

Turyści w Tatrach i jak sobie z nimi radzić?

Kilka lat temu w związku z obchodami 60-lecia istnienia Tatrzańskiego Parku Narodowego w sieci pojawił się cykl niezwykle ciekawych opowieści ludzi, którzy na co dzień żyją w Tatrach. Dzięki nim możemy dowiedzieć się, jak niektóre sytuacje wyglądają z ich perspektywy... a trzeba przyznać, że nie brakuje śmiesznych historyjek! Na kanale TPN na YouTube znajdziecie cztery krótkie filmy zrealizowane w ramach cyklu "Pewnego razu w Parku...".

W pierwszym z nich bohaterowie opowiadają o nietypowych zachowaniach nieokiełznanych turystów i sposobach reagowania na nich. Opowiadają m.in.:

  • Grzegorz Bryniarski - podleśniczy TPN z Morskiego Oka - o jednej ze swoich erotycznych sytuacji przy szlaku;
  • Stanisław Czubernat - emerytowany wicedyrektor TPN - o radzeniu sobie z niewygodnymi gośćmi i działaniu zbawiennego taboreciku,
  • Jarosław Rabiasz - z żoną Marzeną - leśniczy z Kośnych Hamrów - o tym, że czasem w rezerwacie ścisłym można spotkać naturystów i co wtedy?
  • Stanisław Rychtarczyk - baca z Rusinowej Polany - o nadgorliwych turystach, którzy zaskakują w najmniej oczekiwanych momentach. 

Zaskakujące spotkania z miśkiem i... jaka z nich nauczka?

W kolejnym odcinku tatrzańskich opowieści możemy poznać osobiste wrażenia pracowników TPN-u po spotkaniach z niedźwiedziami. Jak się bronić? Jak się zachowywać? Co zrobić, gdy w nocy do domu wejdzie ogromny drapieżnik? I - z przymrużeniem oka - w jaki sposób misiek może rozwiązać problemy małżeńskie? Posłuchajcie! Opowiadają:

  • Janusz Łukaszczyk - podleśniczy z Morskiego Oka,
  • Tomasz Dziadoń - podleśniczy z Łysej Polany,
  • Stanisław Rychtarczyk - baca z Rusinowej Polany,
  • Grzegorz Bryniarski - podleśniczy TPN z Morskiego Oka.

Turyści i ich pytania. "Na którą godzinę jest przewidziane zejście lawiny"?

Turyści - to temat, o którym mieszkańcy Podhala z pewnością mają wiele do opowiedzenia. W cyklu "Pewnego razu w Parku..." możemy poznać kilka nietypowych historii z udziałem tatrzańskich gości, którzy nie zawsze orientują się w sytuacji i w efekcie ich działania tworzą zabawne opowieści. Swoje niecodzienne historie z wyjątkowymi turystami opowiedziały:

  • Anna Słodyczka - żona bacy z Doliny Kościeliskiej,
  • Bogusława Chlipała,
  • Irena Figura i Mirosława Kwiatkowska z TPN,
  • Grzegorz Bryniarski - podleśniczy z Morskiego Oka.

Rower w Tatrach. Kilka historii, które... nie powinny się wydarzyć

Nikogo nie dziwi widok rowerzystów przemieszczających się u podnóża Tatr. Sytuacja zmienia się, gdy widzimy rower na szczycie Tatr, dnie jeziora... czy maskujemy go w krzakach przed wycieczką i już nigdy więcej go nie spotkamy... Posłuchajcie "dwukołowych" opowieści:

  • Tadeusz Figury - leśniczego z Łysej Polany,
  • Tadeusza Ruska - podleśniczego z Kuźnic,
  • Zbigniewa Mierczaka - leśniczego z Zazadniej.

Wybrane dla Ciebie

Zobacz także

Gorący temat

Doda wreszcie to osiągnęła. Zdjęcie mówi wszystko. "Tylko to chcę zapamiętać"
Doda na Instagramie pochwaliła się wymownym zdjęciem. Jeszcze niedawno oświadczyła, że chce odzyskać statuetkę MTV, którą przekazała na WOŚP. Fani spełnili marzenie artystki, a nagroda już stanęła w honorowym miejscu. Wokalistka pokusiła się o wzruszający wpis.

Reklama

Najnowsze wpisy

Nie przegap

Reklama