Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel – rozstanie
W ostatnich tygodniach wszystkie media plotkarskie oraz fani żyją rozstaniem Katarzyny Cichopek i Marcina Hakiela. Kiedy małżonkowie w pierwszej połowie marca przekazali, że zdecydowali się zakończyć swój wieloletni związek, informacja ta była dla wszystkich niemałym szokiem. Gwiazda serialu „M jak miłość” i znany tancerz w oczach wielu byli parą wręcz idealną. Tymczasem po ogłoszeniu rozwodu na jaw zaczęły wychodzić rozmaite nieznane wcześniej fakty. Choć Cichopek i Hakiel początkowo zapewniali, że z uwagi na dobro wspólnych dzieci nie chcą opowiadać o kulisach zakończenia związku, tancerz wkrótce zaczął udzielać kolejnych wywiadów i wyjawiać wiele sensacyjnych szczegółów.
Marcin Hakiel opowiada o kulisach rozstania z żoną
Marcin Hakiel po rozstaniu z Katarzyną Cichopek zdążył odpowiedzieć na wiele nurtujących opinię publiczną pytań. Podczas jednej z sesji Q&A na Instagramie zapewnił, że nie zdradził żony, ale w rozmowie z Aleksandrą Kwaśniewską zasugerował, że do zakończenia jego związku z gwiazdą „M jak miłość” jednak mógł przyczynić się ktoś trzeci.
Najtrudniejszy moment w tej całej sytuacji był taki, że moja była partnerka od jakiegoś czasu prosiła już o wolność, o więcej wolności, przestrzeni, ja jej to dałem, a pewnego dnia okazało się, że ta wolność ma imię – powiedział w programie „Miasto kobiet”.
Katarzyna Cichopek komentuje zachowanie męża
Katarzyna Cichopek, mimo dużej medialnej aktywności byłego partnera, dotąd konsekwentnie milczała i nie chciała odnosić się do jego zaskakujących wyznań. W końcu jednak zdecydowała się przerwać milczenie. W rozmowie z Plotkiem obszernie skomentowała ostatnie poczynania Marcina Hakiela. Przyznała, że nie oglądała jego głośnego wystąpienia w „Mieście kobiet”, bo chce odciąć się od medialnej burzy, jaka rozpętała się po ogłoszeniu rozstania. Zamierza być wierna swoim wcześniejszym postanowieniom.
Odcinam się od tego. Zwłaszcza, jak napisałam w oświadczeniu, nie zamierzam komentować naszego rozstania, z szacunku do przeżytych siedemnastu lat, ale przede wszystkim ze względu na nasze dzieci, które na samym końcu najbardziej to przeżywają – stwierdziła.
Katarzyna Cichopek odniosła się także do zachowania Marcina Hakiela, który wbrew zapewnień zawartych w ich wspólnym oświadczeniu zaczął wylewnie opowiadać o kulisach rozstania.
Myślę, że to jest pytanie do Marcina. Nie zamierzam nic złego powiedzieć na temat Marcina, to nadal mój mąż [śmiech], z którym przeżyłam siedemnaście wspólnych lat. Mamy dwoje dzieci i już zawsze będziemy rodzicami. Ja chcę pamiętać tylko te dobre chwile. Postawiłam kropkę i rozpoczynam nowy rozdział w życiu. Idę do przodu, zajmuję się dzieciakami, na nich się skupiam i na swojej pracy i rozwoju – dodała w rozmowie z Plotkiem.