Katastrofa okrętu podwodnego K141 Kursk. Do dzisiaj nie wiadomo, co wydarzyło się 12 sierpnia 2000 roku | MISJA SPECJALNA

Dodane: 30 października 2020


Czas trwania: 14:14
▶️ Słuchaj na RMF ON: https://www.rmfon.pl/podcasty/misja-specjalna 12 sierpnia 2000 roku. Morze Barentsa. Manewry rosyjskiej floty północnej. 30 okrętów, krążowniki, okręty rakietowe, niszczyciele i gros mniejszych jednostek wypłynęło z baz za kołem podbiegunowym. Wśród nich jest okręt podwodny, duma rosyjskiej floty K141 Kursk. Na pokładzie znajdowało się 118 członków załogi. Dowodził kapitan I rangi Gienadyj Liaszyn. Kursk kosztował miliard dolarów. Z uwagi na elektronikę oraz uzbrojenie nazywano go najnowocześniejszym okrętem podwodnym na świecie. 12 sierpnia Kursk miał wykonać dwa zadania. Nikt nie spodziewał się tego, co miało się stać tuż przed południem... ----- Posłuchajcie historii, które poruszyły całym światem! II wojna światowa, zamach na papieża, zbiorowe samobójstwo w Jonestown w Gujanie, tajemnice wojskowe i zagadki szpiegowskie zebraliśmy dla Was w jednym cyklu. To nasza Misja Specjalna! https://www.rmfon.pl/podcasty/misja-specjalna