19-letnia Charli XCX, muzyczną karierę rozpoczęła w wieku 14 lat, kiedy w londyńskich klubach prezentowała swoją - infantylną jeszcze wtedy - twórczość. Dziś, dojrzalsza i bardziej świadoma współczesnych trendów, skupia się przede wszystkim na electropopowym stylu, wypełnionym brzmieniem syntezatorów z lat 80.
Charli XCX, jak większość młodych popowych gwiazd dzisiejszych czasów, ogromną wagę przywiązuje do swojego wizerunku. Ten jest podobno zainspirowany Spice Girls, Lykke Li, Zolą Jesus i The Knife oraz "Rodziną Adamsów" i filmem "Sok z żuka" (a zwłaszcza występującą w nim Winoną Ryder). - Byłam totalnie zafascynowana Spice Girls. Nagrywałam nawet siebie śpiewającą ich kawałki do grzebienia - 19-latka śmieje się w wywiadzie dla serwisu Pitchfork. - Kiedy teraz słucham ich muzyki, myślę: "O mój Boże, te kawałki są straszne!". Ale chodzenia na koturnach z lat 90. nie mogę sobie odmówić.
Właśnie - moda. To bardzo ważny element jej życia. Niedawno Charli dostąpiła nie lada zaszczytu, bo zaproszono ją do występu w trakcie pokazu kolekcji Freda Butlera podczas London Fashion Week. Nie trudno odgadnąć, że w tego typu widowiskach młoda Brytyjka upatruje szansę na globalną promocję swojego nazwiska. I ma rację - akurat na wybiegach wybił się już niejeden zespół czy artysta.