Poprzedni dzień     Następny dzień

Co się zdarzyło 15 stycznia?

Sting, brytyjski muzyk i wokalista, były członek formacji The Police, został odznaczony przez chilijskie władze Orderem Gabrieli Mistral (Order Of Educational Merit), jednym z najwyższych odznaczeń państwowych tego kraju. Przyznano mu je za wkład w obronę praw człowieka za czasów dyktatury generała Augusto Pinocheta.

W Kalifornii zmarł na serce w wieku 52 lat popularny w latach 60. i 70. piosenkarz Harry Nilsson. Wcześniej tego dnia ukończył nagrywanie partii wokalnych do swego nowego albumu. Do powrotu do showbiznesu zmusiła go fatalna sytuacja finansowa - wszystkie zarobione przezeń pieniądze zdefraudował nieuczciwy doradca. Płyta nie ukazała się do dzisiaj.

Michael Jackson

Michael Jackson zaprosił około 100 biednych dzieci na swoje ranczo w Kalifornii, gdzie oglądały filmy, bawiły się w wesołym miasteczku i zwiedzały prywatne Zoo Michaela.

Stevie Wonder

Stevie Wonder zakończył bojkot stanu Arizona i pojawił się w czasie parady przed 17 tysiącami widzów w America West Arena w Phoenix, podczas pierwszych oficjalnych obchodów Dnia Martina Luthera Kinga w tym stanie.

W Los Angeles zmarł jeden z najwybitniejszych autorów tekstów - Sammy Cahn. Był ulubionym tekściarzem Franka Sinatry, współautorem takich utworów jak "All the Way" i "Come Fly With Me." Miał 79 lat.

Harry Wayne Casey, lider grupy KC & the Sunshine Band, został poważnie ranny w głowę w wypadku samochodowym. W wyniku obrażeń został częściowo sparaliżowany po prawej stronie ciała. Następny rok spędził na rehabilitacji.

Pete Trewavas - zdjęcie z oficjalnej strony www.marillion.com

W Middlesbrough urodził się Pete Trewavas, basista grupy Marillion. Swą pierwszą gitarę basową wygrał na loterii fantowej w sklepie muzycznym.

W Jacksonville na Florydzie urodził się Ronnie Van Zant, założyciel amerykańskiej grupy Lynyrd Skynyrd.