Poprzedni dzień     Następny dzień

Co się zdarzyło 27 sierpnia?

Brytyjska formacja Dirty Pretty Things wystąpiła w londyńskim więzieniu Pentonville w ramach kampanii społecznej Wasted Youth (Zmarnowana Młodość).

Lily Allen zemdlała na ulicy podczas karnawału w londyńskiej dzielnicy Notting Hill, celebrującym co rok różnorodność kulturową Londynu. Wokalistka musiała być ratowana przez przypadkowych przechodniów. Według pogłosek Lily wcześniej piła alkohol i paliła marihuanę.

Jesse Pintado, legendarny gitarzysta Napalm Death i Terrorizer zmarł w szpitalu w Holandii. Przyczyną śmierci były komplikacje związane ze śpiączką cukrzycową.

Martin Gore, klawiszowiec i gitarzysta brytyjskiego zespołu Depeche Mode, ożenił się z projektantką bielizny damskiej Suzanne Boisvert.

Steve Ray Vaughan

W wypadku śmigłowca zginął 35-letni gitarzysta blues-rockowy, Stevie Ray Vaughan.

W Baltimore urodził się wokalista soulowy i R&B - Mario, który naprawdę nazywa się Mario Barrett.

Pianistka Lil Armstrong, była żona Louisa Armstronga, zmarła wykonując utwór "St. Louis Blues" w czasie koncertu w Chicago, zorganizowanego dla uczczenia pamięci jej byłego męża. Przyczyną śmierci był atak serca.

Zmarł Brian Epstein - właściciel sklepu muzycznego w Liverpoolu, który dość przypadkowo został menedżerem zespołu The Beatles. Przyczyną śmierci było zażycie nadmiernej ilości środków odurzających.

W Anglii przyszedł na świat basista legendy punk-rocka, zespołu Sex Pistols - Glen Matlock.

Urodził się gitarzysta formacji Rush - Alex Lifeson.

W Shrewsbury w Anglii urodził się perkusista zespołu Bad Company - Simon Kirke.