„Taniec z gwiazdami”. Kto odpadł w ostatnim odcinku?
W najnowszym odcinku „Tańca z gwiazdami” z programem pożegnała się para, której wyeliminowanie wywołało niemałe kontrowersje wśród fanów show. Blanka Stajkow i Mieszko Masłowski musieli opuścić parkiet, co dla wielu stało się decyzją trudną do zaakceptowania. W mediach społecznościowych nie brakowało głosów niezadowolenia.
Szok przed półfinałem „Tańca z gwiazdami”. Rewolucyjne zmiany
Już w najbliższą niedzielę Polsat zaprasza na półfinał, który zdecyduje o tym, kto znajdzie się w wielkim finale. Na parkiecie zmierzą się cztery pary: Maria Jeleniewska i Jacek Jeschke, Daria Syta i Tomasz Wolny, Agnieszka Kaczorowska i Filip Gurłacz, a także Adrianna Borek i Albert Kosiński. Każda z nich ma szansę na zwycięstwo, ale kto faktycznie jest najbliżej Kryształowej Kuli?
Produkcja „Tańca z gwiazdami” nie przestaje zaskakiwać. Tym razem, tuż przed półfinałem, ogłoszono wprowadzenie nowej konkurencji - SoloDance. Po raz pierwszy w historii programu uczestnicy będą musieli zaprezentować się samodzielnie na parkiecie, bez wsparcia partnera i bez rekwizytów, przez co najmniej 45 sekund. To wyzwanie może całkowicie odmienić dotychczasową rywalizację i wpłynąć na ostateczne decyzje jurorów.
Ale to nie koniec niespodzianek. Produkcja zapowiedziała, że w półfinale na parkiecie „Tańca z gwiazdami” pojawią się również uczestnicy, którzy już pożegnali się z programem. Kto dokładnie wróci i w jakim celu?
O tym kto przejdzie do finału, zadecydują jurorzy. Właśnie poinformowano
W najnowszym komunikacie produkcji „Tańca z gwiazdami” pojawiła się informacja, która z pewnością zaskoczyła wielu fanów programu. Tuż przed emocjonującym półfinałem show, na oficjalnym Instagramie produkcji pojawił się post z zaskakującą nowiną:
Po dwóch blokach tanecznych dwie pary powalczą jeszcze w tanecznej dogrywce. O ich losach zadecydują jurorzy.
To ogłoszenie wprowadza dodatkową dawkę emocji i nieprzewidywalności do już i tak napiętej atmosfery przedostatniego odcinka programu. Widzowie z pewnością z niecierpliwością będą oczekiwać, jakie jeszcze niespodzianki czekają na nich w półfinale.