Leonardo DiCaprio nie cieszył się długo Oscarem. Musiał zwrócić statuetkę

Amerykański aktor musiał oddać statuetkę Oscara amerykańskiemu rządowi. Powodem jest sprawa prania brudnych pieniędzy, w którą DiCaprio jest rzekomo zamieszany. Statuetka ma być dowodem w śledztwie.

Gdy w 2014 roku Leonardo DiCaprio byÅ‚ dwukrotnie nominowany (za głównÄ… rolÄ™ mÄ™skÄ… oraz za produkcjÄ™) do Oscara za film „Wilk z Wall Street”, pewnie nie spodziewaÅ‚ siÄ™, że obraz ten przysporzy mu tylu problemów. Teraz, po trzech latach od premiery, o produkcji zrobiÅ‚o siÄ™ ponownie gÅ‚oÅ›no. Na jaw wyszÅ‚o bowiem, że przedstawiciele firmy Red Granite finansujÄ…cej realizacjÄ™ „Wilka z Wall Street”, byli zamieszani w proceder prania brudnych pieniÄ™dzy. Teraz okazuje siÄ™, że w oszustwo mógÅ‚ zamieszany być sam „Wilk z Wall Street” – wcielajÄ…cy siÄ™ w filmie w głównÄ… rolÄ™ Leonardo DiCaprio.

W sprawie, w której może chodzić nawet o miliardy dolarów przekrÄ™tu, toczy siÄ™ postÄ™powanie. Leo znalazÅ‚ siÄ™ wÅ›ród podejrzanych, ponieważ w trakcie pracy na planie filmu otrzymywaÅ‚ od producentów różne wartoÅ›ciowe prezenty – wÅ›ród nich m. in. obraz Picassa oraz statuetka Oscara, którÄ… Marlon Brando otrzymaÅ‚ za rolÄ™ w filmie „Na nabrzeżach”. Wszystkie podarunki DiCaprio musiaÅ‚ zwrócić Å›ledczym jako dowód w sprawie.

DiCaprio twierdzi, że nie miał pojęcia, skąd pochodzą otrzymywane przez niego prezenty. Rzecznik aktora oświadczył natomiast, że Leo miał zamiar zlicytować wszystkie przedmioty na aukcji, a pieniądze przekazać fundacji charytatywnej.

Zobacz także