Niedaleko pada jabłko od jabłoni?
Andie MacDowell to aktorka, która zaczynała swoją medialną karierę jako modelka - w tym zawodzie uznawana była za jedną z najlepszych i najlepiej zarabiających w Stanach Zjednoczonych. Jednak jej talent aktorski rozkwitł - w 1984 r. debiutowała w filmie "Greystoke: Legenda Tarzana, władcy małp". Później przyszły role, które fani wspominają do dziś(„Cztery wesela i pogrzeb”, „Dzień Świstaka” czy „Seks, kłamstwa i kasety wideo”), a jej dorobek aktorski z roku na rok się powiększa. Okazuje się, że jej córki odziedziczyły talent i urodę po mamie! Czy pójdą w jej ślady? Wszystko wskazuje, że tak!
Margaret Qualley - wschodząca gwiazda Hollywood?
60-letnia Andie MacDowell jest szczęśliwą mamą dwóch pięknych i zdolnych córek - 28-letniej Rainey i 23-letniej Margaret. Margaret Qualley zaczynała swoją zawodową karierę w show biznesie jeszcze jako nastolatka. Córka Andie McDowell i jej pierwszego męża, Paula Qualleya, od najmłodszych lat dawała wyraz swojej duszy artystycznej – w dzieciństwie rodzice wysłali ją do prestiżowej szkole Professional Children’s School w Nowym Jorku, gdzie uczyła się baletu.
Mając 16 lat, córka aktorki podpisała kontrakt z agencją modelek i oficjalnie rozpoczęła swoją karierę jako zawodowa modelka. Przez te lata stała się niesamowicie popularna w branży i wzięła udział w dziesiątkach kampanii reklamowych czy sesjach dla takich magazynów, jak Vogue, Vanity Fair, Harper’s Bazaar czy Love. Jak się okazuje Margaret odziedziczyła po popularnej mamie nie tylko urodę, ale również talent aktorski. Młoda gwiazda wzięła udział w produkcjach: „Palo Alto”, „Pozostawieni”, „Nice Guys. Równi goście”, „Notatnik śmierci”, „ Donnybrook” czy ostatnio Once Upon a Time in Hollwyood w reżyserii Quentina Tarantino.