Puchar Świata siatkarzy. Biało-czerwoni ze srebrnym medalem

Już po wszystkim! Polscy siatkarze mają srebrny medal w Pucharze Świata 2019! Gratulujemy naszej reprezentacji - w ostatnim meczu zdecydowanie wygrali z Iranem 3:0.

Puchar Świata siatkarzy 2019 - Polska ma srebro!

Mocnym akcentem zakończyli polscy siatkarze reprezentacyjny rok 2019. Mistrzowie globu nie dali żadnych szans Iranowi i przypieczętowali drugie miejsce w Pucharze Świata.

We wtorkowym spotkaniu biało-czerwoni zagrali bardzo skoncentrowani i pewni siebie. Znali już wynik potyczki Amerykanów z Egiptem (3:1), a to oznaczało, że potrzebowali nawet najskromniejszej wygranej, by w tabeli nie dać się wyprzedzić ekipie USA. Brazylijczycy już wcześniej zapewnili sobie końcowy triumf (we wtorek zmierzą się z Włochami).

Polacy okazali się lepsi od Iranu pod każdym względem - w ataku zdobyli 46 punktów, rywale 40, zdecydowanie korzystniej spisywali się w bloku 10-3 (w ostatnim secie 6-0). Do tego Persowie popełnili 17 własnych błędów, zaś biało-czerwoni siedem. Znamienne, że Irańczycy zaczęli i zakończyli mecz zepsutymi zagrywkami. Takich pomyłek mieli dużo więcej. Inna sprawa, że ich czarnogórski trener Igor Kolakovic nie zdecydował się choćby na jedną zmianę i krótki odpoczynek dla podstawowych zawodników. Cały mecz rozegrali m.in. 20-latkowie utalentowani Porya Yali i Amirhossein Esfandiar (obaj mierzą po 209 cm).

Co innego Vital Heynen, który już w końcówce pierwszego seta desygnował do gry czterech zmienników, a ci pokazali, iż można na nich liczyć. W ostatnich akcjach punktowali m.in. Łukasz Kaczmarek i Artur Szalpuk.

Od początku Polacy uzyskali wyraźną przewagę - po dwóch udanych akcjach Wilfredo Leona prowadzili 5:1, a na pierwszą przerwą techniczną zeszli przy stanie 8:4. Ani razu nie pozwolili Irańczykom zbliżyć się do remisu. W końcówce Kolakovic poprosił o przerwę, lecz niewiele to zmieniło.

Najciekawszy dla kibiców obu drużyn był drugi set, w którym Polacy zdobyli pięć punktów z rzędu i prowadzili 6:2, by niewiele później zdobyć tylko "oczko" przy pięciu rywali. Iran wygrywał 10:9 i 11:10, ale trwało to krótko. Z lewego skrzydła skutecznie zbijał Leon, Irańczycy mieli też problem z przyjęciem jego serwisu, a po ataku Macieja Muzaja mistrzowie świata mieli zapas trzech “oczek" (16:13).

25-letni Muzaj brylował w drugiej części tej partii, potężnie atakował i uzyskiwał kolejne punkty, a w ostatniej akcji szczęśliwie zaserwował (piłka po taśmie spadła na stronę przeciwników), a następnie Leon i Jakub Kochanowski ustawili blok nie do przejścia.

Trzeci set - bez historii. Polacy zaczęli od 4:0, a Esfandiar w jednej wymianie aż cztery razy próbował atakować. Biało-czerwoni skutecznie atakowali, m.in. Muzaj po prostej, dobrze blokowali np. Fabian Drzyzga i Aleksander Śliwka. Ostatni z wymienionych, leworęczny jak Muzaj, zbijał i z pierwszej, i z drugiej linii. Po atakach Leona polska drużyna prowadziła aż 19:9. W końcówce z dobrej strony pokazali się jeszcze m.in. Karol Kłos czy Kaczmarek i biało-czerwoni z przytupem zakończyli udział w PŚ.

Sezon pełen sukcesów

Wysokie miejsce w Pucharze Świata da Polakom spory zastrzyk punktów do rankingu FIVB. Dzięki dobremu miejscu w zestawieniu światowej federacji Polacy mogą uniknąć rywalizacji z najsilniejszymi ekipami świata w fazie grupowej turnieju olimpijskiego.

Biało-czerwoni podczas PŚ odnieśli dziewięć zwycięstw. Przegrali jedynie z USA i Brazylią. Srebro jest czwartym w historii Pucharu Świata medalem Polaków. Jednocześnie to trzeci medal zdobyty z rzędu podczas kolejnych edycji tej imprezy: w 2011 zdobyliśmy srebro, w 2015 brąz, a w tym roku ponownie cieszymy się z drugiego miejsca na podium.

Zawody w Japonii wygrali Brazylijczycy, których we wtorek czeka jeszcze spotkanie z Włochami.

Opracowanie: RMF24, Nicole Makarewicz

Wybrane dla Ciebie

Zobacz także

Wilfredo Leon załamany po porażce z Francją. Siatkarz opublikował poruszający wpis. "Straciliśmy szansę na spełnienie marzeń"
Tokio 2020. Polska przegrała z Francją 2:3. Odpadamy z igrzysk po ćwierćfinałowym horrorze
Tokio 2020. Polska pokonała Japonię! Mistrzowie świata zapewnili sobie awans do ćwierćfinału
Tokio 2020. Siatkarze z drugim zwycięstwem, pokonaliśmy Wenezuelę!

Gorący temat

Eurowizja 2024. Ekspert ocenia szanse Polski na finał. Zwraca uwagę na konkurentów Luny
Luna ma za sobą próbę generalną przed pierwszym półfinałem Eurowizji. Zapytaliśmy znawcę konkursu o to, jak ocenia koncepcję na pokazanie "The Tower" na scenie oraz czy widzi utwór naszej reprezentantki w finale. Maciej Błażewicz w rozmowie z RMF wskazuje, co jego zdaniem może być dla Polki problemem.

Reklama

Najnowsze wpisy

Nie przegap

Reklama