Urodzinowy tort marzeń każdego piromana

Było już wideo przedstawiające płonące domino z 6 tysięcy zapałek. A co, gdyby wykonać z nich tort urodzinowy? Zobaczcie, jak płonie "ciacho" z 7 tysięcy zapałek!

Kilka dni temu Internet podbijał film przedstawiający fascynującą reakcję łańcuchową, jaką wywołało zapalenie zaledwie jednej z sześciu tysięcy zapałek. Choć trudno wyjaśnić fenomen popularności tego wideo, w którym przez 15 minut możemy obserwować jedynie spalające się zapałki, w kilka dni zobaczyło je niemal 17 milionów internautów.

Autor płonącego domina opublikował kolejny film, który spodoba się każdemu miłośnikowi zabawy z ogniem. Tym razem mamy aż 7 tysięcy zapałek, które składają się na imponującą, trzypiętrową budowlę na kształt tortu. Wideo trwa ponad 45 minut, ale proces spalania się tej konstrukcji jest niezaprzeczalnie znacznie bardziej spektakularny niż w przypadku poprzedniego filmu.

Płonący tort z zapałek zobaczyło póki co pół miliona użytkowników YouTube, zatem zapowiada się kolejny viral. Zobaczcie wideo i przypomnijcie sobie, jak wyglądało płonące domino!

Wybrane dla Ciebie

Zobacz także

Przebrał za ulubioną zabawkę swojego psa. Musicie zobaczyć jego reakcję!
Przeżyjmy to jeszcze raz! Emocjonujące otwieranie szampana w 1997 roku
Dzięcioł Wacław gwiazdą sieci. Pomylił strażnika miejskiego z drzewem!
Jastrząb zrzucił węża na grillującą rodzinę! Zabawne czy przerażające?

Gorący temat

Po latach wyszło, dlaczego Edyta Górniak nie wygrała Eurowizji. "To zadecydowało"
30 kwietnia 1994 roku odbył się 39. Konkurs Piosenki Eurowizji w Dublinie, w którym reprezentująca Polskę Edyta Górniak zajęła drugie miejsce. Do tej pory pozostaje ono najlepszym wynikiem w historii polskich startów. Kompozytor utworu "To nie ja", w którym zakochała się Europa, po latach opowiedział o zakulisowym skandalu. Nie ma wątpliwości, że właśnie dlatego Górniak nie wygrała.

Reklama

Najnowsze wpisy

Nie przegap

Reklama